Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie wykazało badanie kierującego mercedesem, którego zatrzymali do kontroli kieleccy policjanci. Jak się okazało mężczyzna kierował, mimo zakazu prowadzenia pojazdów.
Wieczorem na ul. Gagarina, uwagę policjantów zwrócił mercedes, którego tor jazdy mógł wskazywać na to, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali pojazd i okazało się że za kierownicą siedział 46-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Badanie wykazało że ma ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz recydywista stanie przed sadem, który zadecyduje o jego dalszym losie.