Sezon grzybowy w pełni. Nie zawsze wiemy jednak, co zabrać ze sobą, aby zapobiec nieprzewidzianym sytuacjom. W związku z tym kielecka policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas leśnych spacerów.
Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach informuje, że jak pokazują doświadczenia poprzednich lat, nie wszyscy wiedzą jak bezpiecznie poruszać się po lesie.
– Aby uniknąć przykrych sytuacji należy przede wszystkim zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy oraz powerbank. Jeżeli istnieje taka możliwość, nie należy wybierać się na grzyby samemu. W innym przypadku warto poinformować krewnych, bądź znajomych dokąd idziemy i kiedy planujemy powrót. Każdy grzybiarz oprócz koszyka powinien mieć ze sobą także plecak, do którego schowa ciepłą kurtkę, jedzenie, gorący napój w termosie, latarkę oraz elementy odblaskowe. Gdy zorientujemy się, że nie potrafimy wrócić do domu należy zachować spokój, zadzwonić pod numer alarmowy 112 i opowiedzieć operatorowi o swojej sytuacji. Nie należy zwlekać z poinformowaniem służb, ponieważ zapadający zmrok utrudnia działania poszukiwawcze. W trakcie wędrówki warto rozejrzeć się za charakterystycznymi punktami, takimi jak słupki oddziałowe z numerami, czy ambony dla myśliwych. Pomogą one w określeniu lokalizacji – tłumaczy policjantka.
Osoby, które przyjeżdżają do lasu samochodem powinny zostawiać je tylko w wyznaczonych miejscach tak, aby nie zastawiać dróg pożarowych i nie utrudniać przejazdu pozostałym uczestnikom ruchu drogowego. Do takiej sytuacji dochodzi m.in. na drodze z Kielc w kierunku Zagnańska. Osoby, które źle zaparkują samochód mogą się liczyć z mandatem.