To będzie prawdziwy raj dla zbieraczy. W niedzielę, 16 października, na Targowicy Miejskiej w Kazimierzy Wielkiej odbędzie się pierwsza w historii miasta „Wyprzedaż Garażowa”.
– Będzie możliwość: sprzedania, kupienia, oddania i wymiany różnych przedmiotów i rzeczy, które dla jednych są zbędne, a dla drugich mogą się okazać wartościowe – informuje Łukasz Maderak, zastępca burmistrza.
– Idę wydarzenia zaczerpnęliśmy od słynnych krakowskich „pchlich targów” – miejsca pełnego życia, raju dla kolekcjonerów. To targ pełen staroci, wyjątkowych przedmiotów. Na naszej wyprzedaży mogą się pojawić np. telewizory, telefony, meble, niemal wszystko jest dopuszczalne. Zakazany jest natomiast handel przedmiotami niebezpiecznymi, zakazanymi prawem. Czekamy na wszystkich, im więcej nas będzie, tym więcej będzie różnorodnych przedmiotów. Być może będą to jakieś perełki, różnego rodzaju kultowe rzeczy – zapowiada.
Władze Kazimierzy Wielkiej chcą, aby wyprzedaże garażowe na dłużej zagościły w mieście. Liczą, że targowisko powróci do swojej funkcji sprzed kilkudziesięciu lat tak, aby to miejsce znów tętniło życiem.
– Nie chcemy, żeby była to jednorazowa akcja. Będzie organizowana co miesiąc, w każdą trzecią niedzielę miesiąca. Liczymy, że tego typu wyprzedaże przyjmą się w naszej gminie, a na nasze akcje będą zjeżdżali nie tylko wystawcy i nabywcy z gminy, ale również z powiatu i okolic – dodaje Łukasz Maderak.
Wyprzedaż odbędzie się w godzinach od 8 do 12. Wstęp dla wszystkich jest bezpłatny, nie ma opłat targowych.