W ciągu ostatniego roku w województwie świętokrzyskim znacząco zwiększyła się liczba emerytów, którzy pobierają od 7 do 9 tys. zł świadczenia miesięcznie. Wzrosła także liczba osób, którzy otrzymują ponad 10 tys. zł.
Paweł Szkalej, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych informuje, że wpływ na to ma kilka czynników..
– W tej chwili na emeryturę odchodzą osoby, które często pracują po 40, a nawet 50 lat. Są osoby, które na emeryturę odchodzą w wieku emerytalnym, czyli kobiety w wieku 60, a mężczyźni w wieku 65 lat, ale dalej pracują. Te osoby bardzo często rozpoczynały karierę zawodową od szeregowego pracownika, przechodziły przez wszystkie szczeble kariery zawodowej, osiągając stanowisko dyrektora, prezesa, czy też piastując inne ważne funkcje w swoich instytucjach – mówi Paweł Szkalej.
W województwie świętokrzyskim emeryci-rekordziści, którzy pobierają wysokie świadczenie mieszkają w Kielcach i powiecie kieleckim. To trzech mężczyzn. Pierwszemu z nich ZUS co miesiąc przelewa na konto ponad 23,6 tys. zł, drugiemu prawie 17 tys. zł, a trzeciemu ponad 15,2 tys. zł.
– Jeżeli spojrzymy na statystyki we wszystkich świętokrzyskich powiatach, to na pierwszym miejscu prawie wszędzie są mężczyźni. Tylko w powiecie sandomierskim jest kobieta, której emerytura wynosi ponad 16 tys. zł. W powiecie ostrowieckim mieszka kobieta, która jest na drugim miejscu z emeryturą wynoszącą prawie 10,3 tys. zł. Ponad 10 tys. zł emerytury pobiera również kobieta z powiatu jędrzejowskiego – dodał Paweł Szkalej.
Tylko w trzech świętokrzyskich powiatach najwyższa emerytura nie przekracza 10 tys. zł. Są to powiat buski – ponad 9,7 tys. zł, kazimierski – prawie 9,3 tys. zł oraz powiat włoszczowski – prawie 8,4 tys. zł.