Kolejna edycja „Dyniowego biegu po szczęście” odbyła się dziś (niedziela, 23 października) w Ostrowcu Świętokrzyskim. Organizatorami wydarzenia tradycyjnie jest stowarzyszenie OstroBiec, a jednym z celów biegu była zbiórka na rzecz uczniów Zespołu Szkół Specjalnych. Zorganizowana na Gutwinie impreza zgromadziła tłumy.
Wśród uczestników była Edyta Śmieszek, której córka Natalia jest absolwentką Zespołu Szkół Specjalnych. Jak tłumaczy pani Edyta, dzięki poprzednim edycjom „Dyniowego biegu po szczęście” udało się sfinansować dodatkowe zajęcia terapeutyczne.
– Dogoterapia czy hipoterapia wspaniale wpływają na dzieci, jest to też dla nich coś nowego. Niestety nie ma ich na miejscu, tylko trzeba dojeżdżać, przez co koszty są ogromne – tłumaczyła mama Natalii.
Dyniowy bieg to nie tylko zbiórka, ale też promocja aktywności fizycznej, dlatego wiele osób wzięło udział w biegach i marszach. Wśród nich byli seniorzy z ostrowieckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Akademii Nauk Stosowanych im. Józefa Gołuchowskiego. Lidia Szczepańska, jedna ze studentek podkreślała, że akcja łączy przyjemne z pożytecznym. Seniorzy mogą pomóc dzieciom, ale jest to też dla nich dobra forma aktywizacji, dzięki czemu nie siedzą w domu.
Na uczestników biegów i marszów czekały stoiska z ciastami i innymi przysmakami, można było kupić też jesienne ozdoby. Chętni mogli wydoić krowę, a ci, którym nie straszna zimna woda mogli spróbować morsowania.
Zespół Szkół Specjalnych to jednostka, którą nadzoruje starostwo powiatowe. Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki cieszy się, że wydarzenie przyciągnęło wielu mieszkańców miasta. Jak mówi, szkoła stara się szukać pieniędzy z różnych źródeł.
Podczas „Dyniowego biegu po szczęście” zebrano ponad 10 tysięcy złotych.