– Zaniechanie rozbudowy hali Legionów w Kielcach to zła decyzja nie tylko z punktu widzenia kibiców, ale także dla dalszego rozwoju miasta – mówi wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka.
Posłanka przypomina, że ministerstwo w lipcu ubiegłego roku przyznało na ten cel ponad 28 mln zł. Te pieniądze zostały zapisane w budżecie ministerstwa i czekały na wykorzystanie. Niestety zaraz po tym, podczas spotkania z wicepremierem Piotrem Glińskim oraz świętokrzyskimi parlamentarzystami Bogdan Wenta poprosił o przesunięcie tych pieniędzy do planu wieloletniego. Oznaczało to w praktyce odrzucenie proponowanego dofinasowania.
Gość Radia Kielce dodała, że absurdalne są przytaczane argumenty kieleckiego ratusza, że z tego tytułu miasto będzie miało oszczędności. Jak się bowiem okazuje, inwestycja nie została wpisana dla planu wieloletniego miasta.
– To oznacza, że Kielce nie miały zaplanowanych na ten cel żadnych pieniędzy. Mam poczucie, że prezydent nie miał planu, aby zrealizować rozbudowę i pokazywał to swoim zachowaniem.
Jak dodała Anna Krupka, takie działania pokazują, że Bogdan Wenta ma problemy z administrowaniem, nie ma pomysłu na Kielce, ani planów, które pomogłyby dać impuls do rozwoju.
Z kolei komentując wypowiedzi prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, że sprzedaż węgla przez samorządy to przerzucanie rządowej odpowiedzialności na powiaty i gminy – przypomniała, że samorządy to część administracji publicznej, która także ma obowiązki m.in dotyczące zapewnienia mieszkańcom energii.
– Obecnie mamy światowy kryzys energetyczny związany z agresją Rosji na Ukrainię. W takiej sytuacji powinno obowiązywać powiedzenie „wszystkie ręce na pokład” i wszystkie służby powinny się zaangażować w rozwiązanie tego problemu. Dlatego liczę, że wójtowie i starości podejmą ten wysiłek i wspólnie będą starać się zapewnić swoim mieszkańcom węgiel, a co za tym idzie energie cieplną.