W poniedziałek (14 listopada) na ulicach Kielc pojawiły się ekipy pracowników miejskiej zieleni, którzy wycinali trawy oraz grabili i wywozili liście. Jak się okazuje, to nie było generalne sprzątanie przez zimą.
Jak informuje Renata Gruszczyńska, prezes RPZiUK w Kielcach, zgodnie z umowami jakie są zawarte między miastem, a Rejonowym Przedsiębiorstwem Zieleni i Usług Komunalnych w Kielcach, od 1 listopada pracownicy zieleni miejskiej pozostają w tak zwanej gotowości w związku z zimowym utrzymaniem miasta.
– Ponieważ nie ma śniegu, ani lodu, a aura jest w miarę sprzyjająca, pracownicy porządkowi zostali oddelegowani do wykonania innych zadań niż odśnieżanie dróg.
W porozumieniu z Miejskim Zarządem Dróg w Kielcach wykonują prace porządkowe na kieleckich ulicach. Jest to m.in. przycinanie gałęzi czy grabienie liści, dodaje Renata Gruszczyńska.
Jak zapowiada prezes, prace porządkowe będą kontynuowane dopóki nie spadnie śnieg.