– Jestem dobrej myśli i wszystko się może zdarzyć – powiedziała wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka oceniając szanse polskich piłkarzy na mistrzostwach świata w Katarze.
Zacytowała słowa legendarnego trenera Kazimierza Górskiego: „Piłka jest okrągła a bramki są dwie”.
– Potrzebny jest doping naszych kibiców. Jeżeli piłkarze pokażą, że potrafią grać jako jedna drużyna to liczę, że uda się osiągnąć sukces. Trzymajmy kciuki i wierzę, że będzie dobrze – dodał wiceminister.
Komentując z kolei wyłączenie z użytkowania Stadionu Narodowego w Warszawie z powodu pęknięcia jednego z filarów podtrzymujących konstrukcję dachu, powiedziała, że to skandal.
– Stadion – sztandarowa inwestycja rządu PO i PSL miała posłużyć przez 50 lat. Tymczasem po ponad 10 latach z powodu poważnych usterek została wyłączona z użytkowania. Wiemy, że od początku ze stadionem były problemy, bo albo nie działały schody, albo elektryka. Na bieżąco usuwano setki usterek. Jak zapewnia projektant, pęknięcia są wynikiem wady materiałowej, czyli błędów przy wznoszeniu konstrukcji. Miejsce, gdzie doszło do pęknięcia jest stale monitorowane przez kamery, by zbadać czy nie powiększa się. Na razie nie wiadomo, kiedy obiekt ponownie zostanie dopuszczony do użytkowania. To pokazuje, że sztandarowa inwestycja rządu Donalda Tuska, która kosztowała ponad 2 mld zł to fuszerka inwestycyjna – mówi świętokrzyska parlamentarzystka.
Oceniając z kolei szanse na wprowadzenie ograniczeń w immunitetach parlamentarzystów i sędziów wiceminister uważa, że takie zmiany są konieczne i oczekiwane przez społeczeństwo.
– Immunitet to ochrona, która powinna być związana z wykonywaną funkcją. Tymczasem obecnie chroni ona także w przypadku pospolitych przestępstw np. drobnych kradzieży. Czas to zmienić i mam nadzieję, że opozycja także poprze te nowelizacje, by osoby pełniące ważne funkcje w przypadku pospolitych przestępstw można było pociągnąć do odpowiedzialności. To rozwiązanie wyeliminuje bezkarność – dodała Anna Krupka.