M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Tegoroczne święta na kieleckich ulicach będą inne niż do tej pory. Ratusz w ramach polityki zaciskania pasa postanowił zrezygnować z części wywieszanych zwykle świątecznych iluminacji oraz dekoracji. Bożonarodzeniowe ozdoby będą skromniejsze i pojawią się jedynie w wybranych miejscach.
Rzecznik prezydenta Kielc, Marcin Januchta wyjaśnia, że decyzja o ograniczeniu dekoracji jest podyktowana oszczędnościami. Bożonarodzeniowe ozdoby pojawią się jedynie w ścisłym centrum miasta. Ponadto w tym roku z całą pewnością przed ratuszem nie będzie łuków świetlnych, aniołów oraz innych instalacji.
– Świąteczne iluminacje pojawią się przede wszystkim na ul. Sienkiewicza, jak również na odcinku ul. Warszawskiej, od al. IX Wieków Kielc do Rynku. Na Rynku, a także na pl. Artystów, na ul. Sienkiewicza i Warszawskiej będą to ozdoby świetlne montowane na ulicznych latarniach. Zrezygnowaliśmy jednak z girland, które w poprzednich latach rozwieszano między latarniami – mówi.
Pewnym jest także, że na ulicach Kielc nie pojawią się charakterystyczne przestrzenne konstrukcje, np. bombka w okolicach dworca kolejowego, czy fotel świetlny. Z kolei na pl. Artystów powstanie tzw. fontanna świetlna.
– Oświetlenie świąteczne na Rynku także będzie skromniejsze niż miało to miejsce w latach poprzednich. Główną ozdobą w tym miejscu będzie choinka – dodaje Marcin Januchta.
Okrojone będą również zaplanowane na ten rok świąteczne wydarzenia, które zazwyczaj odbywały się na Rynku. Rzecznik prezydenta Kielc wskazuje, że ratusz pracuje obecnie nad harmonogramem uroczystości.
– Nie chcemy całkowicie rezygnować z budowania świątecznej atmosfery, jednak dokładne informacje na ten temat pojawią się w najbliższym czasie – twierdzi.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Marcina Januchtę, rozwieszanie pierwszych świątecznych iluminacji rozpoczęło się na początku tego tygodnia.
BUSKO-ZDRÓJ
Skromniej niż w latach ubiegłych będą wyglądały iluminacje świąteczne największych miast Ponidzia. Wysokie ceny prądu nie przestraszyły jednak władz Buska-Zdroju, i ulice tej miejscowości ozdobią liczne iluminacje świąteczne.
Michał Maroński, zastępca burmistrza informuje, że dekoracje pojawią się m.in. na słupach oświetleniowych alei Mickiewicza, deptaku 1 Maja i Rzewuskiego oraz w Parku Zdrojowym. Jak co roku, na Placu Zwycięstwa w okolicy łącznika z aleją Mickiewicza stanie 7-metrowa choinka.
– Przy alei Mickiewicza i przy wejściu do parku zdrojowego staną gigantyczne bombki choinkowe. Choinka bożonarodzeniowa rozbłyśnie też na ulicy 1 Maja, obok święcącego napisu „Busko-Zdrój”. Z kolei na placu przy rzeźbie królowej Jadwigi w miejscu fontanny pojawi się dekoracja świąteczna w kształcie kwiatu lotosu – informuje Michał Maroński.
Dekorowanie Buska ozdobami świątecznymi rozpocznie się w ciągu najbliższych dwóch tygodni, a uroczyste rozpoczęcie świątecznego sezonu nastąpi 16 grudnia.
KAZIMIERZA WIELKA
Symboliczne dekoracje świąteczne planują w tym roku władze Kazimierzy Wielkiej. Łukasz Maderak, zastępca burmistrza mówi, że z powodu oszczędności iluminacja ograniczy się do Rynku. Stanie tam 9-metrowa, sztuczna choinka. Na drzewku zawiśnie 130 bombek w kolorach: srebrnym, złotym i niebieskim oraz ponad 6 tys. światełek i 30 gwiazdek. Na szczycie choinki zostanie zamontowana gwiazda betlejemska. – Uroczyste uruchomienie iluminacji na drzewku planujemy najwcześniej tydzień przed świętami – zapowiada Łukasz Maderak.
KOŃSKIE
W Końskich ograniczone z powodu oszczędności iluminacje świąteczne zostaną zainstalowane tylko w ścisłym centrum miasta. Swoje miejsce zmieni też miejska choinka.
Krzysztof Obratański, burmistrz Końskich informuje, że jeszcze trwają ustalenia odnośnie do lokalizacji świątecznych światełek. Miejscem, gdzie ma nie zabraknąć iluminacji jest zrewitalizowany Rynek przed kolegiatą świętego Mikołaja. Właśnie tam ma też stanąć ponad dziesięciometrowa choinka i świecące sanie świętego Mikołaja.
– Na pewno nie zrezygnujemy ze świątecznej choinki. Zmieni ona jednak swoje miejsce na Rynek. Znacząco ograniczymy jednak oświetlenie miasta, z myślą, że do tego wrócimy w lepszych czasach – dodaje.
Choinka tradycyjnie zapalona zostanie przez przedszkolaków 6 grudnia w Mikołajki, wtedy też zainstalowane zostaną iluminacje świąteczne. W poprzednich latach choinka stała przed Urzędem Miasta i Gminy w Końskich, czyli przed Pałacem Małachowskich.
W ramach oszczędności od północy do 4 rano latarnie uliczne są wyłączane w całej gminie z wyjątkiem ścisłego centrum Końskich przy rynku i dróg wojewódzkich oraz krajowych.
KUNÓW
Z kolei w Kunowie świąteczne iluminacje zostaną ograniczone do minimum. Jak informuje burmistrz Lech Łodej, ozdoby pojawią się wyłącznie na Rynku, gdzie tradycyjnie organizowane są Mikołajki. Staną tam sanie z reniferem w zaprzęgu. W planie jest też ubranie choinki przed urzędem miasta. Dekoracje pojawią się przed 6 grudnia. Samorząd rezygnuje natomiast z ozdób mocowanych na latarniach wzdłuż ulic gminnych powiatowych i krajowych.
OPATÓW
Wysokie rachunki za energię elektryczną spowodują, że świąteczne iluminacje w wielu miastach będą uboższe niż w latach ubiegłych. Są jednak wyjątki, na przykład Opatów.
W tym roku władze miasta nie planują wprowadzania nowości, jednak nie będzie też oszczędzania na iluminacjach. Grzegorz Gajewski, burmistrz Opatowa informuje, że ozdoby zostały już zamontowane wokół Rynku, a także na ulicy Lubelskiej oraz przy Bramie Warszawskiej. Światełek w tym roku nie będzie na ulicy ppłk Zbigniewa Kabaty „Bobo” z uwagi na trwającą budowę Europejskiego Centrum Templariuszy. Na początku grudnia na Rynku pojawią się większe instalacje, czyli duże i małe sanie zaprzęgnięte w renifery. Jak podkreśla burmistrz, w ubiegłym roku mieszkańcy i turyści licznie robili sobie z tą instalacją zdjęcia, jest to też duża atrakcja dla dzieci. Przy alejkach pojawią się niewielkie renifery. Nie zabraknie też dużej choinki w centrum Rynku. Rozświetlenie planowane jest 6 grudnia, w Mikołajki.
OSTROWIEC ŚWIĘTOKRZYSKI
Nie wiadomo jeszcze jak będą wyglądały iluminacje świąteczne w Ostrowcu Świętokrzyskim. Decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu.
PIŃCZÓW
Skromniejsze iluminacje planują w tym roku władze Pińczowa. Stanisław Ryznar, naczelnik Wydziału Rolnictwa i Gospodarki Mieniem Urzędu Miejskiego mówi, że ozdoby pojawią się tylko w parku miejskim.
– Jesteśmy zobligowani do oszczędzania energii elektrycznej. Nie będzie świątecznych iluminacji na latarniach przy ulicach dochodzących do parku. Zapadła też decyzja, aby nie kupować nowych instalacji świątecznych – tłumaczy Stanisław Ryznar.
Podobnie jak w poprzednich latach, na terenie Parku Miejskiego w Pińczowie będzie oświetlona fontanna, lampki będą też na drzewach. Świąteczne światełka rozbłysną w połowie grudnia.
SANDOMIERZ
Skromne będzie w tym roku oświetlenie świąteczne Sandomierza. Dekoracyjne lampki pojawią się tylko na starówce oraz na ul. Zawichojskiej przy skrzyżowaniu z drogą dwupasmową, gdzie jest wjazd do miasta.
– Tak drastyczne ograniczenie dekoracji świątecznych w królewskim mieście wynika ze wzrostu cen energii i usług – powiedział Janusz Stasiak, zastępca burmistrza Sandomierza. Dodał, że w ubiegłym roku za sam montaż oświetlenia gmina zapłaciła około 60 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć koszty zużytej energii, ale tego nie da się z góry określić, ponieważ dekoracje świąteczne mieszczą się w opłatach za ogólne oświetlenie miasta – powiedział burmistrz.
Ze względu na wysokie koszty świątecznych światełek nie będzie nawet na głównej ulicy Sandomierza, czyli ulicy Mickiewicza.
STARACHOWICE
Znacznie skromniej niż w poprzednich latach będą w tym roku oświetlone Starachowice w okresie świątecznym. Przez ostatnich kilka lat Starachowice wygrywały w wojewódzkim konkursie na najładniej oświetlone miasto, ale planowane na ten rok ozdoby świetlne będą dużo skromniejsze.
Jak informuje Maciej Myszka z urzędu miasta, w planie jest postawienie napisu „I love Starachowice” na placu pod Skałkami, postaci damy i dżentelmena przy wejściu do parku miejskiego oraz modułowej choinki przed lokalem gastronomicznym w parku. Choinka ma zostać także ustawiona na rondzie Solidarności.
Nie będzie ozdób na latarniach, ani żyrandoli świetlnych wzdłuż ulic miasta. Powodem są oczywiście oszczędności, zarówno w kosztach energii, którą pochłaniają światełka, jak i na usłudze, bo choć wszystkie elementy świąteczne są własnością miasta, to ich zawieszenie, a później demontaż wymaga dodatkowych opłat i zaangażowania zewnętrznej firmy – dodaje Maciej Myszka.
Na pewno wszystkie zaplanowane ozdoby zabłysną 6 grudnia.
STASZÓW
W tym roku, w Staszowie świąteczne oświetlenie zostanie zainstalowane tylko w kilku, najbardziej popularnych miejscach i będzie włączone tylko w wybrane dni. Powodem jest wzrost cen energii oraz ustawa, która obliguje samorządy do redukowania kosztów – powiedział burmistrz Leszek Kopeć.
Dekoracje będą w rynku miasta oraz na ulicach: Opatowskiej, św. Jana Pawła II i ul. Mickiewicza. Światełka w tych miejscach zostaną włączone w Wigilię i dwa dni Świąt Bożego Narodzenia oraz w Nowy Rok.
– Chcemy chociaż w ten sposób umilić świąteczną atmosferę naszym mieszkańcom. Wiemy, że to niewiele, ale ten rok jest wyjątkowy – dodał burmistrz.
Dekoracyjnych światełek świątecznych nie należy się spodziewać na staszowskich rondach, ani na ulicach oddalonych od centrum miasta.
