W kieleckim ośrodku wystawienniczym trwają Międzynarodowe Targi Psów Rasowych. Wystawcy z Polski, a także m.in. Czech, Słowacji oraz Ukrainy prezentują kilka tysięcy czworonogów. Zwiedzający mogą zobaczyć przedstawicieli kilkuset ras z całego świata.
Maciej Kaliski, który do Kielc przyjechał z Krakowa, prezentuje na pokazach harta rosyjskiego o imieniu Powiew.
– To jest nadzwyczaj spokojna rasa, która jest idealna do trzymania w domu. Pies, mimo swoich sporych rozmiarów, nie wymaga dużo miejsca. Borzoje to psy przyjazne wobec ludzi oraz innych domowych zwierząt. To także bardzo stara rasa, używana kiedyś do polowań na wilki i zwierzynę płową, czyli jeleniowate. W tej chwili na takiego psa trzeba mieć pozwolenie związane z faktem, że to zwierzę może samo polować. Kłusownicy niekiedy polują bez broni, a taki pies byłby do tego idealny – wyjaśnia.
Maciej Kaliski wskazuje, że psy tej rasy przede wszystkim potrzebują dużo ruchu.
– Ta rasa jest dopuszczona jedynie do konkursów w sensie biegów, a do polowań już niestety nie. Szkoda, bo polowania z hartami były kiedyś przepiękne. A to dlatego, że jest to rasa arystokratycznych psów – dodaje hodowca.
Z kolei Oliwia Łopatka z Inowrocławia na wystawę przyjechała z parą śnieżnobiałych samojedów syberyjskich, psem Hugo oraz suką Karli.
– Jest to rasa pierwotna, więc psy wymagają dużo uwagi i zainteresowania. Jednak jeśli są dobrze traktowane to potrafią się odwdzięczyć swoją miłością oraz oddaniem. Rasa jest wymagająca także pod względem pielęgnacji. Głównie z uwagi na długą sierść, która wymaga ciągłego rozczesywania tak, by się nie skołtuniła – mówi. – Samojedy są domowymi psami, jednak uwielbiają sport. Pochodzą z Syberii, więc lubią zimno i śnieg, generalnie ruch na świeżym powietrzu. Takie psy nie są też z natury agresywne w stosunku do innych ludzi lub zwierząt domowych. Nie jest to niestety rasa tania w utrzymaniu – tłumaczy Oliwia Łopatka.
Rasowe psy można będzie zobaczyć także w niedzielę, 20 listopada.