Jeszcze w tym roku wykonawca chce rozpocząć remont drogi wojewódzkiej 754 przebiegającej przez Ostrowiec Świętokrzyski, nie czekając na oddanie do użytku węzła Brezelia. Tak wynika ze złożonego wstępnego harmonogramu prac, który zostanie zaakceptowany dopiero po opracowaniu tymczasowej organizacji ruchu w mieście.
Jak informuje Jerzy Wrona, dyrektor Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach, zakończenie prac na węźle Brezelia z końca listopada przesunęło się do połowy przyszłego roku. Wykonawca remontu drogi wojewódzkiej nie chce czekać z wyburzeniem mostu na rzece Kamiennej i planuje przystąpić do realizacji zadania jak najszybciej.
Na razie nie wiadomo, czy na czas wyburzenia mostu i budowy nowego firma postawi tymczasową przeprawę. Jerzy Wrona mówi, że jest taka szansa, jednak to wykonawca powinien ją sfinansować, wcześniej powinien otrzymać odpowiednie pozwolenia, np. na decyzję środowiskową, na którą oczekuje się kilka miesięcy.
Gdyby jednak nie powstała alternatywna przeprawa, to kierowcy będą mogli dostać się do centrum ze zachodniej części miasta jedynie ulicą Żeromskiego czy Mickiewicza, co zapewne wiązać się będzie z dużymi korkami.
W najbliższy piątek zaplanowano spotkanie władz Ostrowca, starostwa powiatowego, czy Miejskiego Zakładu Komunikacji w celu ustalenia tymczasowej organizacji ruchu, by opracować m.in nowy przebieg linii autobusowych.
Kompleksowa modernizacja obejmie trakt od Ronda Powstańców Styczniowych do skrzyżowania z Aleją Jana Pawła II. Obejmie przyległe ulice oraz most na rzece Kamiennej. Łączna wartość całej inwestycji wynosi niemal 137 mln zł, ponad 60 proc. tej kwoty stanowi dofinansowanie z programu Polski Ład.