Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 33-letni mieszkaniec województwa śląskiego, którego we wtorek (22 listopada) w Bidzinach zatrzymali do kontroli ożarowscy policjanci. Mężczyzna kierował zestawem pojazdów, który przewoził piwo.
We wtorek w godzinach popołudniowych do dyżurnego policji wpłynęła informacja, że kierujący ciężarówką wykonuje niebezpieczne manewry, zjeżdża na przeciwległy pas ruchu oraz przyspiesza i zwalnia bez wyraźnego powodu.
Jego styl jazdy wzbudził podejrzenie u innego kierowcy, który zaniepokojony zadzwonił na policję. Funkcjonariusze zatrzymali ciężarówkę w Bidzinach, na krajowej trasie nr 74. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca ma w organizmie 2,8 promila alkoholu. Podczas kontroli wyszło również na jaw, że mężczyzna w ogóle nie powinien znaleźć się za kierownicą pojazdu, ponieważ w czerwcu tego roku popełnił podobne przestępstwo.
Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa trafi do sądu.