W 9. kolejce I ligi piłkarek ręcznych Suzuki Korona Handball zmierzy się w piątek (25 listopada) we własnej hali z AZS AWF Warszawa. Zdecydowanymi faworytkami spotkania są gospodynie, które zajmują drugie miejsce w tabeli i mają na koncie tylko jedną porażkę. Stołeczna ekipa nie wygrała w tym sezonie żadnego meczu.
– Mamy swoje problemy kadrowe, bo do nieobecnych od dłuższego czasu zawodniczek (Gruszczyńska, Młynarska, Samiczak, Chodakowska) doszły nam kolejne. Agnieszka Mikocka ma anginę, a Weronika Białecka jakieś kłopoty przeciążeniowe. Rywalek nie można lekceważyć, ale nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie wygrali tego meczu. Z pewnością w większym wymiarze czasowym będą mogły się zaprezentować na parkiecie szczypiornistki, które dotychczas mniej grały – powiedział trener „Koroneczek” Paweł Tetelewski.
Mecz Suzuki Korony Handball z AZS AWF Warszawa rozpocznie się w hali przy ulicy Krakowskiej w piątek o godzinie 19.00.