Kolizją z radiowozem zakończył się policyjny pościg w Gdańsku. Nikt nie ucierpiał. Kierowca, który próbował uciec policjantom, został zatrzymany.
Przed 22:00 nieoznakowany policyjny pojazd próbował zatrzymać do kontroli peugeota. Jak przekazał aspirant sztabowy Mariusz Chrzanowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, kierujący autem mimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania nie wykonał polecenia, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim, powiadomili też oficera dyżurnego. Na ulicy Kartuskiej mężczyzna doprowadził do kolizji z radiowozem, a następnie uderzył w sygnalizator świetlny.
Okazało się, że 25-latek nie ma prawa jazdy, był trzeźwy, jednak jego krew zostanie zbadana na obecność środków odurzających. W wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało.