Około 2,8 tys. mieszkańców w województwie świętokrzyskim jest pozbawionych prądu. Powodem jest wciąż padający, wilgotny śnieg.
Ewa Wiatr z PGE Dystrybucja w Skarżysku-Kamiennej wyjaśnia, że najgorsza sytuacja jest w rejonie energetycznym Skarżysko, Busko oraz Kielce. Zaznacza jednak, że nie są to jeszcze awarie o charakterze masowym.
– Opad takiej ilości śniegu, który jest jeszcze wilgotny, powoduje obciążanie konarów drzew, gałęzie kładą się na liniach, obciążając je, i tym samym powodują pewne awarie – tłumaczy.
Ewa Wiatr dodaje, że pracownicy PGE starają się na bieżąco usuwać uszkodzenia.