– Zrobię wszystko, żeby Korona utrzymała się w ekstraklasie – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami nowy piłkarz żółto-czerwonych Dominick Zator.
28-letni obrońca w środę (14 grudnia) podpisał z kieleckim klubem 18-miesięczny kontrakt. Kanadyjczyk, który ma polskie korzenie pierwszy raz będzie mieszkał w kraju rodziców.
– Mama jest bardzo zadowolona, a tata powiedział mi: wracasz w miejsce, które ja musiałem opuścić, bo takie jest życie. Przyjechałem tu grać w piłkę i będę to robił jak najlepiej potrafię. Chcę, żeby Korona nie traciła bramek i z przodu też postaram się pomóc. Może uda się strzelić kilka goli – powiedział Kanadyjczyk.
Dominick Zator przyznał, że jego marzeniem jest zagranie w reprezentacji Kanady podczas mundialu, który w 2026 roku odbędzie się we wszystkich trzech krajach Ameryki Północnej i podkreśla, że z polskiej ligi można się wypromować.
– Oglądałem trochę spotkań ekstraklasy, ale tata dużo więcej. Jestem tutaj, aby się pokazać. To dobra liga. Widać, że poziom jest wyższy, niż w Kanadzie. Jest też więcej ładnych stadionów – mówi nowy obrońca Korony.
28-letni Dominick Zator jest środkowym obrońcą, a ostatnio grał w kanadyjskiej Premier League w barwach York United. W poprzednim sezonie wystąpił w 28 meczach, w których zanotował gola i asystę. Został wybrany do drużyny All Stars rozgrywek. Wiosną ubiegłego roku próbował swoich sił w Europie, ale raczej się nie sprawdził, bo zagrał tylko w pięciu meczach na drugim poziomie rozgrywkowym w Szwecji w barwach Vasalund IF, a zespół z Solnej spadł wówczas do ligi regionalnej. Dominick Zator przychodzi do Kielc jako wolny zawodnik. Według fachowego portalu transfermarkt.pl jego wartość rynkowa to 175 tys. euro.