W meczu 12. kolejki Lotto Superligi tenisistów stołowych Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów pokonał na wyjeździe Energę Manekin Toruń 3:1 i umocnił się na czwartej pozycji w tabeli.
Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla suchedniowian. W pierwszej partii Robert Floras pokonał 3:2 Tomasza Kotowskiego. W drugim pojedynku Asuka Machi również 3:2 wygrał z Konradem Kulpą. W trzecim spotkaniu Piotr Cyrnek przegrał Yuki Matsuyamą 0:3. O zwycięstwie suchedniowian zadecydowała wygrana Daniela Bąka 2:0 z Tomaszem Kotowskim.
– Wiedzieliśmy, że to będzie trudny pojedynek i tak też było – powiedział trener Orlicza Bartosz Majcher. Szkoda tylko, że drobnej kontuzji nabawił się Asuka i bólem pleców kończył swój pojedynek. Na szczęście w drugiej serii naszego Japończyka zastąpił Daniel Bak, który poprowadził nas do zwycięstwa. Dzięki wygranej zapewniliśmy sobie grę w play off i teraz już walczymy o jak najlepsze miejsce – dodał Bartosz Majcher.
O kolejne ligowe punkty Global Pharma Orlicz 1924 zagra już w najbliższy we własnej hali z Dojlidami Białystok.