Caritas Diecezji Kieleckiej zakończyła akcję „Plecak dla bezdomnego”. By się w nią włączyć darczyńcy i Caritas przygotowali plecaki wypełnili je przedmiotami, które na co dzień przydadzą się osobom bezdomnym, mówi ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas.
– Plecak zawierał m.in środki higieniczne, latarkę, termos czy ręcznik. To podstawowe przybory, które dla wielu bezdomnych stanowią całe ich mienie. Ten plecak często jest dla nich takim przenośnym mini domem. Efekt tej akcji przerósł nasze oczekiwania. Liczyliśmy, że może uda się zebrać i wyposażyć około 100 plecaków, a było ich ponad 250 – mówi ksiądz Krzysztof Banasik.
Plecaki otrzymały osoby bezdomne, które nie przebywają w schroniskach, czy noclegowniach.
– Tę pomoc skierowaliśmy do tych bezdomnych, którzy nie przebywają w schroniskach, czy przytuliskach, a mieszkają w altanach działkowych, na klatkach, czy w piwnicach. Niestety tych bezdomnych jest wielu. Chcemy, by odmienili swój los, ale póki co, niech taki plecak będzie dla nich przynajmniej jakimś zabezpieczeniem tych podstawowych potrzeb, dodał duchowny.
W ubiegłych latach organizacja dla osób nie mających własnego dachu nad głową zbierała m.in. szaliki, rękawiczki i czapki.