Po raz pierwszy w Zespole Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Pińczowie stanęła żywa szopka. Została ustawiona w części sali gimnastycznej i była uzupełnieniem tegorocznych jasełek.
– Pomysł na zorganizowanie żywej stajenki pojawił się dość spontanicznie – mówi nauczycielka Karolina Kania – inicjatorka budowy pierwszej w historii szkoły żywej szopki.
W jej tworzeniu udział wzięła cała społeczność szkolna.
– Przygotowania związane z jej budową trwały około 7-8 dni. Chciałam przygotować nową coś czego jeszcze nie było. Rzuciłam hasło: zróbmy żywą szopkę. Co spotkało się z aprobatą. Chcieliśmy wyjść poza ramy programów szkolnych. Myślę, że się udało – dodała.
Głównym architektem szopki był Artur Michałkiewicz, nauczyciel przedmiotów zawodowych. Mówi, że konstrukcja szopki o wymiarach 2,5 m na 1,5 m oraz dwie zagrody o wymiarach 2,5 na 3,5 m dla zwierząt zostały wykonane z drewna akacjowego.
– To praca czysto ciesielska taka „na oko”. Dach został zrobiony z trzciny, którą pozyskaliśmy znad brzegów nadnidziańskich rzek – mówi.
Goście odwiedzający stajenkę mogli zobaczyć m.in. kuce, osiołka, owce, króliki i kozy, które należą do okolicznych rolników. Żywa stajenka przyciągnęła wiele osób, które chwaliły inicjatywę.
– Szopka jest bardzo ładna i dobrze zaprojektowana. Odzwierciedla wydarzenia rozgrywające się w noc narodzin Jezusa. W skali 1-10 oceniam ją na 10 – mówili.
W tworzeniu szopki pomagał o. Korneliusz Kłósek z Klasztoru OO. Franciszkanów w Pińczowie. Przypomniał, że tradycja wiąże szopkę betlejemską ze św. Franciszkiem z Asyżu. To on zbudował pierwszą szopkę w XIII w.
– Kiedy podążał do wioski Greccio, wówczas natchnęła go idea, żeby upamiętnić wcielenie Jezusa Chrystusa. Wtedy postanowił urządzić żywą szopkę, podobną do tej utworzonej w szkole ze zwierzętami. Tak tradycja rozeszła się po całym świecie i trwa po dziś dzień – dodał.
Starosta pińczowski Zbigniew Kierkowski podkreślił, że widać było duży wkład pracy zarówno nauczycieli, ale także i samej młodzieży. Okazała budowla z pewnością wprowadziła mieszkańców miasta w nastrój świąteczny.
Szopka była dostępna dla odwiedzających tylko w czwartek (22 grudnia) w godzinach od 9.00 do 11.00.