To najmłodsze, a zarazem najliczniejsze koło gospodyń wiejskich w gminie Busko-Zdrój. Mowa o kole „Jaskółeczki” z Palonek. Decyzję o zawiązaniu organizacji panie podjęły kilka miesięcy temu, a impulsem było powstanie świetlicy wiejskiej, która stała się siedzibą KGW. Koło liczy około 60 osób i, jak mówią jego członkinie, „skrzyknęło się z hukiem i przytupem”.
Świetlica wiejska powstała w budynku po dawnym sklepie. Obiekt o powierzchni ok. 70 metrów kwadratowych został kompleksowo przebudowany oraz wyposażony.
Magdalena Borowiec, przewodnicząca koła mówi, że do tej pory mieszkańcy Palonek nie mieli swojego miejsca do spotkań. – Teraz można już organizować spotkania sołeckie, integracyjne oraz aktywnie spędzać wolny czas – dodaje.
– Mam nadzieję, że dalej będziemy działać i że współpraca naszego stowarzyszenia dalej będzie bardzo dobra. Panie są chętne do pracy, pomocne. Chcemy się spotykać, działać na rzecz kobiet, mieszkańców. Mamy piękną świetlicę. Czego nam życzyć? Wytrwałości i pewności siebie – mówi.
– Choć panie działają od niemal roku, już kuszą swoim popisowym daniem o nietypowej nazwie „Jaskółcze gniazdo” – dodaje Krystyna Ciężerkiewicz. – Do zrobienia tego dania potrzebujemy kapustę swojską, ziemniaki, kaszankę, trochę swojskiego boczku i cebulki. Wszystko zapiekamy w piekarniku i doprawiamy solą oraz pieprzem. Wszystkim smakuje – zapewnia.
W budynku znajduje się sala świetlicy wiejskiej, aneks kuchenny, pomieszczenie gospodarcze i sanitarne.
Przebudowa obiektu na świetlicę wiejską to jeden z elementów realizacji Planu Odnowy Miejscowości Palonki, który ma poprawić komfort życia mieszkańców.