Piłkarze ręczni Industria Kielce wznowili treningi po zimowej przerwie. Do dyspozycji szkoleniowca mistrzów Polski jest na razie tylko trzech zdrowych zawodników: Białorusin Arciom Karaliok, Szwed Elliot Stenmalm oraz Szymon Wiaderny. – Mamy już doświadczenie pracy w takich warunkach – powiedział Talant Dujszebajew.
Ze względu na odbywające się w styczniu każdego roku mistrzostwa Europy lub świata, zdecydowana większość szczypiornistów kieleckiego klubu powoływana jest do swoich narodowych reprezentacji. W trwającym właśnie w Polsce i Szwecji mundialu występuje trzynastu graczy Industrii.
W poniedziałek w Hali Legionów trenowali także wracający po kontuzjach Cezary Surgiel oraz Damian Domagała. Z kolei Paweł Paczkowski oraz Haukur Thrastarson przechodzą rehabilitację po zerwaniu więzadeł krzyżowych.
– Najważniejsze, żeby zawodnicy byli dobrze przygotowani pod względem fizycznym i mentalnym. Będzie trudno przeprowadzać zadania taktyczne, bo nie ma z nami bramkarza – stwierdził Talant Dujszebajew.
– Treningi w trójkę są ciężkie pod względem psychologicznym. A przecież trzeba ćwiczyć na sto procent. Nie mamy bramkarza, więc pewnie skupimy się na treningach fizycznych – dodał kołowy mistrzów Polski Arciom Karaliok.
Najbliższy mecz PGNiG Superligi Industria Kielce rozegra w sobotę, 4 lutego w Piotrkowie Trybunalskim z Piotrkowianinem. Pięć dni później w Lidze Mistrzów zmierzy się w Sparkassen Arena z THW Kiel.