Dopłaty z budżetu miasta miały zachęcać kielczan do zakupu rowerów elektrycznych. Możliwość opracowania programu dotacyjnego zapowiadała w ubiegłym roku zastępca prezydenta Agata Wojda. Uzależniała jednak jego wprowadzenie od stanu miejskich finansów. Już wiadomo, że dopłat nie będzie. Jak twierdzą urzędnicy z ratusza, miasto nie ma pieniędzy ani regulaminu.
Interpelację w sprawie dofinansowania rowerów złożył we wrześniu 2022 r. radny Karol Wilczyński, przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki i Promocji Miasta. Odpowiedź ze strony miasta napawała wtedy optymizmem, lecz jak widać były to tylko złudne nadzieje.
Marcin Januchta, rzecznik prezydenta Kielc informuje, że przeanalizowano prawdopodobieństwo zdobycia zewnętrznych funduszy na ten cel, lecz okazało się, że takich możliwości nie ma.
– Przy konstruowaniu budżetu na 2023 r., jako priorytet przyjęliśmy kontynuowanie dotychczasowych programów, dlatego w pierwszej kolejności zabezpieczyliśmy środki np. na program szczepień profilaktycznych, wymianę źródeł ciepła czy program kastracji zwierząt. Miasto nie wycofało się z realizacji tego programu, ale czekamy aż pojawi się możliwość dofinansowania z zewnątrz, może z funduszy unijnych – tłumaczy rzecznik.
Tymczasem radny Karol Wilczyński z Koalicji Obywatelskiej nie kryje rozczarowania i uważa, że miasto powinno inwestować w ochronę środowiska.
– Widać na przykładzie innych miast, jak choćby Gdyni, że taki program jest potrzebny i mieszkańcy chętnie składają wnioski o dofinansowanie. Rowery elektryczne wspierają ochronę środowiska, a ich dostępność sprawia, że mogą nimi jeździć ci, którzy mają problemy z poruszaniem się tradycyjnym jednośladem. Należy czynić starania i przyglądać się możliwościom budżetowym w roku 2023 i w tym zakresie liczę na władze miasta, by w gąszczu innych potrzeb zwróciły uwagę i na tę. Bez wątpienia jest to program dobry oraz niezbędny w kontekście dbania o środowisko naturalne w mieście – podkreśla radny.
Pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło taki program jest Gdynia. W 2022 r. w budżecie miasta na ten cel zarezerwowano 100 tys. zł, a już pierwszego dnia mieszkańcy złożyli 600 wniosków. Dopłaty wynoszą tam do 2,5 tys. zł.