Dopuszczali się zbrodni, w imię ideologii nazistowskiej

„Porządek i zagłada. Policja w nazistowskich Niemczech” – to tytuł wystawy, którą można oglądać w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach. W uroczystym otwarciu ekspozycji wziął udział dr Michael Groß, konsul generalny Niemiec.

W trakcie wernisażu zapewnił, że Niemcy są świadomi swojej odpowiedzialności za popełnione zbrodnie i pamiętają o ciemnej karcie swojej historii.

– Wszystkie jednostki niemieckiej policji dopuszczały się aktów terroru i zbrodni, w imię ideologii nazistowskiej. Początkowo dokonywały ich na terenie Rzeszy Niemieckiej, a później we wszystkich krajach, opanowanych przez nazistowski reżim. Teraz jednak żyjemy wspólnie w Unii Europejskiej i musimy budować przyszłość naszych państw. Ekspozycja została przygotowana przez Niemiecką Wyższą Szkołę Policji w Münsterze. Ukazana została działalność niemieckiej policji od przejęcia władzy przez Adolfa Hitlera w Niemczech, po upadek III Rzeszy. Wystawa zaprezentowana została po raz pierwszy w 2018 roku, na ternie byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau – wyjaśnił konsul.

Dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki Paweł Kołodziejski przypomniał, że policja w czasach nazistowskich została powołana oficjalnie do pilnowania porządku i pod takimi hasłami Adolf Hitler doszedł do władzy.

– Ważne, by pamiętać o tym, że Hitler uzyskał władzę w sposób demokratyczny. Dokonał tego umiejętnie mamiąc naród hasłami wykorzystywanymi również przy tworzeniu policji. Obiecywał bezpieczeństwo i spokój, a miała je zapewnić właśnie policja. Prezentowana u nas wystawa pokazuje jak formacja, która miała stać na straży porządku, ale stała się narzędziem zagłady niewyobrażalnej dla ludzi – zaznaczył.

Poseł Agata Wojtyszek podkreśliła, że doświadczenie II wojny światowej jest przechowywane w każdej polskiej rodzinie.

– Mój dziadek zginął w obozie koncentracyjnym. W domu została babcia, która sama, w bardzo trudnym czasie, wychowywała dzieci. Podobny los spotkał wiele polskich rodzin, kiedy najpierw trzeba było bronić, a potem odbudowywać kraj. Dziś, uczeni tamtym doświadczeniem, powinniśmy zadbać o to, by podobne wydarzenia nigdy się nie powtórzyły – dodała.

Wystawa została przygotowana na zlecenie Konferencji Ministrów Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec i Krajów Związkowych. Składa się z dziewięciu części, poświęconych kolejno: rozwojowi policyjnych struktur, sylwetkom osób odpowiedzialnych za funkcjonowanie policji oraz zbrodniczym działaniom niemieckiego aparatu policyjnego na kilka lat przed oraz w czasie II wojny światowej.

Dotychczas ekspozycję obejrzało ponad 220 tys. osób. W Starachowicach będzie prezentowana do kwietnia.