Caritas Diecezji Kieleckiej po raz kolejny wsparła mieszkańców Ukrainy. Po dary przyjechał dziś ojciec Andrzej Rak posługujący w parafii Tywrów w obwodzie winnickim, który pochodzi z Bodzentyna.
– W transporcie znalazły się produkty spożywcze, środki higieniczne, a także agregaty prądotwórcze – wymienia duchowny.
– Dwa tygodnie temu rakieta całkowicie zniszczyła elektrownię w Ładyżynie koło Winnicy. Stąd teraz ciągle są tam problemy z prądem, nie ma świata, więc życie jest bardzo utrudnione. Dlatego te agregaty prądotwórcze są teraz na wagę złota i bardzo się przydają – mówi ojciec Andrzej Rak.
Dary trafią nie tylko do Tywrowa, ale także do innych ukraińskich miast.
– Zostaną rozdysponowane także m.in. do Charkowa, Mikołajowa, czy Chersonia – dodał ojciec Andrzej Rak.
Kilka transportów z darami trafiło już także do Jaworowa w obwodzie lwowskim oraz do Gródka Podolskiego w obwodzie chmielnickim – informuje ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiej Caritas.
– Ten strumień pomocy dla mieszkańców Ukrainy z naszej strony jest duży. Niemożliwe by to było gdyby oczywiście nie darczyńcy, którym za przekazane do nas dary bardzo dziękujemy. One na pewno przydadzą się mieszkańcom Ukrainy – dodał ksiądz Krzysztof Banasik.
Dary, które wesprą mieszkańców Ukrainy cały czas można przynosić do Punktu Pomocy Caritas Diecezji Kieleckiej, który znajduje się przy ulicy Wiśniowej 6 w Kielcach.
Organizacja wspiera także uchodźców, organizując dla nich kursy języka polskiego, czy z zakresu aktywnego poszukiwania pracy. Zajęcia odbywają się w Centrum Integracji Społecznej przy ulicy Wesołej 54 w Kielcach.