Największe zimowe warsztaty muzyczne w klimacie rockowym trwają w Kielcach. Młodzi artyści szlifowali dziś swoje umiejętności wspólnie z gwiazdami podczas tzw. „Master Class”. Pod okiem wybitnych muzyków uczestnicy warsztatów mogą szlifować umiejętności gry na gitarze i perkusji oraz doskonalić umiejętności wokalne.
Dobrym duchem „Muzycznej kuźni” jest wybitny gitarzysta Jacek Królik. Artysta od 11 lat dzieli się swoją wiedzą z młodymi muzykami.
– Frekwencja, dobra energia, profesjonalizm i ciężka praca wielu ludzi, to kluczowe cechy tych warsztatów, które powodują, że ludzie na nie wracają. Mam uczniów, którzy zaczynali jako małe dzieci, a teraz są już dorośli. Kieleckie warsztaty pokazują, że muzyka, być może w wersji bardziej klasycznej ma się całkiem nieźle. Ludzie chcą grać, dlatego wracają – mówi Jacek Królik.
Wśród artystów, którzy poprowadzą zajęcia z gitary jest Dariusz Kozakiewicz, legendarny kompozytor i gitarzysta, znany m.in. z zespołów Breakout, Test oraz Perfect. Przyznaje, że po raz pierwszy zdecydował się wziąć udział w tego typu wydarzeniu.
– Pierwszy raz się zgodziłem, aby poprowadzić warsztaty muzyczne. Dopiero co obchodziłem 50-lecie swojej pracy artystycznej, chciałbym podzielić się z młodymi ludźmi sowim doświadczeniem. Co jest kluczem w drodze na muzyczny szczyt? W dzisiejszym świecie mamy zbyt duży wybór. Trzeba w odpowiednim czasie się zdecydować i podążać tą drogą, być otwartym na różne gatunki muzyczne, poczuć to co chcemy robić, a później to pielęgnować. Oczywiście potrzeba też wiele szczęścia, ja je miałem kiedy na mojej drodze pojawił się Tadeusz Nalepa, który zaproponował mi współpracę – wyjaśnia Dariusz Kozakiewicz.
Z kolei perkusista Michał Dąbrówka uważa, że najważniejsze jest, aby zawsze bawić się muzyką.
– Zdecydowałem się, by poprowadzić warsztaty, gdyż przyszedł taki czas, kiedy budzi się chęć podzielenia się swoim doświadczeniem. Najważniejsze jest, by zawsze bawić się muzyka, by dawała nam radość, bo jeśli wyzwala w nas pozytywne emocje to my możemy przekazywać je dalej – mówi artysta.
Piotr Żaczek, muzyk sesyjny, kontrabasista i gitarzysta basowy, zwrócił uwagę na świadome przekazywanie emocji.
– Chciałbym, skłonić młodych ludzi do pracy nad sobą, żeby muzyka była jak najbardziej świadoma. Nie chodzi tylko o technikę, ale również o to co się dzieje w naszej głowie – mówi.
Warsztaty wokalne prowadzi Katarzyna Lisowska na co dzień współpracująca z Andrzejem Piasecznym, wicekierownik ds. kształcenia w Katedrze Muzyki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Wcześniej brała udział w „Muzycznej Kuźni” jako trener wokalny. W tym roku prowadzi zajęcia w klasie mistrzowskiej.
– Warsztaty na przestrzeni 15 lat ogromnie ewoluowały. Wciąż się rozwijają. Świetne jest w tej formule to, że co roku są inni wykładowcy że młodzi ludzie mogą czerpać wiedzę z różnych źródeł. To jest piękne – stwierdza artystka.
W tym roku w warsztatach bierze udział 90 osób. Jednym z uczestników w klasie perkusji jest Kuba.
– To moje kolejne warsztaty. Cieszę się, że mogę brać udział w „ Muzycznej Kuźni”. Zdecydowałem się ponieważ pan Michał Dąbrówka to artysta, którego już od bardzo dawna podziwiam, chciałem wykorzystać tę okazję i możliwość poznania go i doświadczenia z nim pracy – mówi Kuba.
Tradycją „Muzycznej Kuźni” jest koncert „Jam Session w asyście mistrzów”. Odbędzie się w dzisiaj (1 lutego) o godz. 20 w klubie „Czerwony Fortepian”. Wstęp wolny. Wystąpią uczestnicy warsztatów, ale będzie też można posłuchać improwizacji w wykonaniu mistrzów.