W 19. kolejce PKO BP Ekstraklasy, ostatnia w tabeli Korona, zmierzy się dziś (poniedziałek, 6 lutego) przed własną publicznością z Cracovią. Kielczanie mają na koncie 13 punktów i do zajmującego szóstą lokatę zespołu z Krakowa tracą piętnaście „oczek”.
W pierwszej tegorocznej kolejce „Pasy” pokonały na swoim stadionie 2:0 Górnika Zabrze, a „żółto–czerwoni” ulegli w Warszawie Legii 2:3. Jak powiedział trener Korony Kamil Kuzera, spotkanie przy Łazienkowskiej zostało dokładnie przeanalizowane.
– Wiemy jakie popełniliśmy błędy, ale też jakie mamy atuty. Nie może być bojaźliwi na boisku. Musimy brać sprawy w swoje ręce od początku meczu. Cały tydzień poświęciliśmy na to, aby ta drużyna stawiała własne warunki. Wiem, że jesteśmy gotowi na bardzo intensywne granie – stwierdził 39–letni szkoleniowiec.
W Warszawie w „żółto–czerwonych” barwach zadebiutował Kanadyjczyk Dominick Zator. Mimo porażki, 28–letni obrońca uważa, że w przyszłość trzeba patrzeć z optymizmem.
– W ostatnich trzydziestu minutach pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę, więc jest na czym budować. Wszyscy myślą, że spadniemy, ale my wierzymy w pozostanie w ekstraklasie. Mamy swoją strategię na spotkanie z Cracovią. Najważniejsze, żeby jako drużyna, zrobić wszystko w walce o trzy punkty – twierdzi wychowanek Calgary Glenmore FC.
Jeśli Korona ma się włączyć w walkę o utrzymanie w elicie, to musi zacząć wygrywać. Kielczanie nie zdobyli kompletu punktów od jedenastu ligowych kolejek. Presja ciążąca na „żółto–czerwonych” jest coraz większa.
– Zdajemy sobie z tego sprawę, ale presją towarzyszy nam również w życiu codziennym. Oczekiwania są duże, a każdy nasz mecz jest małym finałem. Nie obawiam się, że ktoś się zestresuje. Znamy wartość naszą i rywali. Będziemy mieli wsparcie kibiców. Mam nadzieję, że przyjdzie ich jak najwięcej – zakończył Kamil Kuzera.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19 i w całości będzie transmitowane na antenie Radia Kielce. Relacja tekstowa natomiast na radiokielce.pl.