– Najpóźniej do końca lutego ma zostać wdrożony nowy taryfikator biletów PKP zakładający obniżki cen – wskazał w poniedziałek na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że ma nadzieję, iż bilety będą kosztowały tyle co w 2022 r.
Szef rządu pytany podczas poniedziałkowej konferencji w Dobieszowicach (woj. śląskie) o obniżkę cen biletów kolejowych ocenił, że w tym tygodniu decyzja w tej sprawie powinna już zapaść.
Premier Mateusz Morawiecki zastrzegł, że to „bardziej pytanie do ciał korporacyjnych, do zarządu i do rady nadzorczej PKP”.
– Ale generalnie, z tego co mi wiadomo, a bardzo się tą sprawą interesuję, to w tym tygodniu te ceny ostateczne zostaną ustalone (…) Mam nadzieję, że na poziomie takim, jak w zeszłym roku – powiedział.
Szef rządu wyraził nadzieję, że nowy cennik, taryfikator zostanie wdrożony najpóźniej do końca lutego. – Może nawet uda się wcześniej, a więc mieszkańcy Polski, wszyscy obywatele Polski będą mogli podróżować taniej – zapewnił.
Od 11 stycznia obowiązuje nowy cennik biletów PKP Intercity. Ceny bazowe biletów jednorazowych w pociągach Pendolino wzrosły średnio o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC średnio o 11,8 proc. Podwyżkę cen biletów przewoźnik uzasadnił wzrostem cen prądu.
Pod koniec stycznia premier Morawiecki zapowiedział, że ws. cen biletów kolejowych będzie rozmawiał z kierownictwem Ministerstwa Infrastruktury. Premier poinformował też, że w ciągu najbliższych dwóch tygodni rząd chce doprowadzić do tego, aby nastąpił powrót do niskich, wcześniejszych cen przejazdów.