Wszystko wskazuje na to, że pracownicy kieleckiego urzędu miasta otrzymają podwyżki. Władze miasta po przesunięciach budżetowych chcą przeznaczyć na ten cel ponad 3,6 mln zł. Jak się jednak okazuje, planowane zmiany nie zakładają wprowadzenia podwyżek dla osób zatrudnionych w instytucjach podległych ratuszowi, czyli np. MOSiR, czy straży miejskiej.
Marcin Januchta, rzecznik prezydenta Kielc, podkreśla, że proponowane zmiany obejmą osoby zatrudnione wyłącznie w urzędzie miasta.
– Regulacja wynagrodzeń dotyczy jedynie pracowników ratusza. Zapis w uzasadnieniu projektu uchwały nie dotyczy pracowników instytucji budżetowych miasta. W ich wypadku prace związane z analizą wygospodarowania na ten cel pieniędzy nadal trwają – mówi.
Jak informowaliśmy, od kilku tygodni kolejne grupy oczekują podniesienia zarobków. W ubiegłym tygodniu z prezydentem Kielc w tej sprawie spotkali się przedstawiciele związków zawodowych straży miejskiej, a także Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach oraz radni. Do tej pory sytuacja najpoważniej wygląda w MOSiR. Mimo zawartego w lutym ubiegłego roku porozumienia władze miasta oraz dyrekcja instytucji poinformowały o braku pieniędzy na wprowadzenie nowej siatki płac.
O tym czy pracownicy wydziałów ratusza będą otrzymają podwyżkę pensji zdecydują kieleccy radni podczas obrad sesji 16 lutego.