Wszystko wskazuje na to, że na najbliższej sesji Rady Miasta Kielce ponownie pojawi się projekt uchwały dotyczący dokapitalizowania Korony Kielce. Spółka wystąpiła do władz miasta z wnioskiem o przekazanie dodatkowych 7,5 mln zł.
Z informacji, do jakich dotarło Radio Kielce wynika jednak, że prezydent Kielc Bogdan Wenta nie zgodził się na tak wysoką kwotę. Podczas spotkania, w którym uczestniczyli przewodniczący klubów rady miasta, prezes Korony Kielce S.A. i przedstawiciele ratusza, prezydent zgodził się na dokapitalizowanie miejskiej spółki w wysokości 3 mln zł. Taki też projekt uchwały ma się pojawić w porządku obrad lutowej sesji.
Jarosław Karyś, przewodniczący rady miasta i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości informuje, że pieniądze, o które wystąpiły władze klubu mają zostać przeznaczone na działalność spółki.
– Prezes klubu w trakcie spotkania przedstawił swoje oczekiwania związane z bieżącymi wydatkami i zadłużeniem klubu. Projekt uchwały zakładającej dokapitalizowanie Korony Kielce S.A. powinien pojawić się jutro – mówi.
Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni wskazuje, że dodatkowe pieniądze dla klubu piłkarskiego mogą pochodzić z oszczędności, z ubiegłego roku, które zostały w budżecie miasta po rozliczeniu wszystkich inwestycji.
– Błędem Bogdana Wenty było nieuwzględnienie w budżecie Kielc pieniędzy na promocję poprzez sport. W związku z tym kluby, które mogły oczekiwać na takie wsparcie w łącznej kwocie 7 mln zł, czyli Korona Kielce i KS Vive Handball w trakcie sezonu, przed rozpoczęciem rundy wiosennej zostały pozbawione tych pieniędzy. Jestem zdania, że jeśli prezydent znajdzie środki na wsparcie piłkarzy, to takie samo wsparcie powinno trafić do szczypiornistów – stwierdza.
Czy Korona po raz kolejny otrzyma wsparcie od miasta zadecydują radni podczas sesji 16 lutego.