We wtorek (14 lutego) przypada 32. rocznica powstania Straży Miejskiej w Kielcach. Strażnicy podczas spotkania w kieleckim ratuszu otrzymali odznaczenia za długoletnią służbę i szczególne zasługi.
Celem tej służby jest pomoc drugiemu człowiekowi, podkreśla Aneta Litwin, komendant kieleckiej straży miejskiej.
– Być potrzebnym, pożytecznym, być tam gdzie nas potrzebują i realizować zadania w sposób profesjonalny – to jest nasza misja. W minionym roku postawiliśmy przede wszystkim na profilaktykę i edukację społeczną. Staraliśmy się być coraz bliżej mieszkańców, czego przykładem jest organizacja dnia otwartego. Jeśli chodzi o plany, to stawiamy na unowocześnianie naszej jednostki. Obecnie testujemy system GPS, który pozwala na lokalizowanie radiowozów oraz miejsc, gdzie ludzie potrzebują pomocy. Testujemy też narzędzia, które będą optymalizować pracę, jak np. elektroniczna forma zapisu codziennej służby – wymienia komendant.
Prezydent Kielc Bogdan Wenta uważa, że powołanie 32 lata temu straży miejskiej było dobrą decyzją.
– Wiemy, że wyzwania są trudne, lecz nie ulega wątpliwości, że w ostatnich latach wizerunek straży miejskiej poprawił się. To oczywiście zależy od komendantów, komendantek i samych pracowników, którzy uczestniczą w życiu społecznym, poprzez niesienie pomocy, akcje charytatywne i inne formy integracji – mówi prezydent.
Natomiast Jarosław Karyś, przewodniczący rady miasta podkreśla, że praca straży miejskiej to służba nie do przecenienia.
– Robią rzeczy, które odciążają policję, sprawiają, że miasto jest bezpieczne, a jego mieszkańcy wiedzą, gdzie zwrócić się o pomoc. Na ulicach widzimy patrole, które o nas dbają. Strażnicy nie tylko wręczają mandaty i pilnują czy ktoś prawidłowo parkuje, czy przechodzi przez pasy, to także interwencje w sprawach ludzkich, jak np. zasłabnięcia, czy niebezpieczeństwa dla dzieci czy osób starszych – dodaje przewodniczący.
Obecnie w szeregach kieleckiej straży miejskiej pracuje 90 strażników.