W ubiegłym roku w Kielcach znacznie wzrosły ceny nowych mieszkań. Lokale na rynku wtórnym w stolicy województwa świętokrzyskiego podrożały w 2022 roku znacznie mniej.
Według raportu Narodowego Banku Polskiego cena metra kwadratowego mieszkania na rynku pierwotnym w Kielcach porównując pierwszy i czwarty kwartał minionego roku wzrosła o 16,3 proc. podczas gdy na wtórnym jedynie o 1,3 proc.
Jednocześnie zauważono, że wiele wybudowanych mieszkań nie znajduje właścicieli. Wpływ na to mają wysokie koszty kredytu. Jak się okazuje ze względu na ich oprocentowanie banki zawarły około 70 proc. umów mniej.
– Deweloperzy nie są skorzy do obniżania cen nowych mieszkań co jest związane z kosztami, jakie ponieśli przy zakupie gruntów pod budowę i wysokimi kosztami wytworzenia. Obniżek ceny w najbliższym czasie nie należy się spodziewać – mówi Krzysztof Wojsa z firmy eurolocum.pl.
Decydujący się na zakup nowego mieszkania w Kiecach mają duży wybór zarówno jeśli chodzi o lokalizację jak i metraż. Największym zainteresowaniem cieszą się „kawalerki” oraz mieszkania dwupokojowe o metrażu nie przekraczającym 50 metrów kwadratowych.
W przypadku rynku wtórnego, jak podaje NBP, ceny w ciągu roku wzrosły jedynie o 1,3 proc. Deweloper Ryszard Grzyb tłumaczy, że jest to związane m.in. z tym, że oferowane są głównie mieszkania znajdują się w budynkach z lat 70-tych i 80-tych minionego wieku.
– Najczęściej są to lokale w starych budynkach, blokach czteropiętrowych, które nie posiadają windy. Taka lokalizacja ma wpływ na cenę – dodaje Ryszard Grzyb.
Zdaniem ekspertów z rynku nieruchomości ubiegły rok był bardzo nietypowy. Wojna na Ukrainie, gwałtowny wzrost cen materiałów budowlanych i energii, a także kosztów kredytów znacząco się odbił na rynku pierwotnym. Ten rok zdaniem deweloperów powinien przynieść pewną stabilizację, która będzie wynikiem unormowania sytuacji gospodarczej. Dlatego wszystkim, którzy planują zakup mieszkania radzą, aby na razie wstrzymali się z tą decyzją.
Z raportu przygotowanego przez NBP wynika, że najwięcej za metr kwadratowy nowego mieszkanie trzeba było zapłacić w Gdyni (13 567 zł) oraz w Warszawie (12 832 zł). Najmniej za metr kwadratowy nowego mieszkanie trzeba było zapłacić w Zielonej Górze (7 468 zł).
Jeżeli chodzi o rynek wtórny najwięcej musieli zapłacić chętni do zakupu w mieszkania w Warszawie, gdzie cena wynosiła 12 032 zł, a najmniej w Katowicach, gdzie za metr kwadratowy trzeba było zapłacić 6 232 zł.