Korona Kielce nie zapunktowała jeszcze w tym sezonie w trzech kolejnych meczach PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Kamila Kuzery staną przed taką szansą już w najbliższą sobotę. Po wygranej na „Suzuki Arenie” z Cracovią i wyjazdowym remisie ze Śląskiem Wrocław, „żółto–czerwoni” zmierzą się przed własną publicznością z Lechią Gdańsk.
– Wygrana będzie bardzo ważna nie tylko z punktu widzenia zdobytych punktów, ale także mentalnego wzmocnienia drużyny. Podkreślałem, że jeśli chcemy aktywnie włączyć w walkę o utrzymanie, potrzebujemy dobrej serii. Analizując ostatnie spotkania mogę powiedzieć, że forma idzie w górę. Widzę po chłopakach, że są głodni zwycięstw, a to jest dla mnie najważniejsze. Nikt nie chce się pogodzić z sytuacją, że będziemy chłopcami do bicia. Wszyscy dają od siebie maksimum. Każdy mecz traktujemy jakby decydował o mistrzostwie Polski. Stabilność, którą osiągnęliśmy, daje nam pewne nadzieje na aktywne włączenie w walkę o pozostanie w elicie. Coś nam się udało odrobić, ale to wciąż mało i oczekujemy od siebie więcej – powiedział trener kielczan Kamil Kuzera.
W rundzie jesiennej Korona wygrała dwa spotkania z rzędu ze Śląskiem Wrocław u siebie i w Gdańsku z Lechią, ale w kolejnym uległa na stadionie przy Ściegiennego Warcie Poznań.
Mecz 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona zmierzy się w sobotę z Lechią Gdańsk, rozpocznie się na „Suzuki Arenie” o godzinie 15.00 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce. Przebieg pojedynku będzie można również śledzić na radiokielce.pl.