Nie we wtorek (28 lutego), ale w czwartek (9 marca) odbędzie się publiczna debata na temat sytuacji oraz przyszłości klubu Industria Kielce. Powodem przesunięcia terminu jest choroba prezydentna Kielc Bogdana Wenty. Radni są zgodni – miasto powinno przeznaczyć pewną kwotę, by wesprzeć klub.
Spotkanie jest odpowiedzią na wniosek prezesa klubu, Bertusa Servaasa, który zwrócił się do prezydenta miasta oraz przewodniczącego rady miasta z prośbą o możliwość publicznego zabrania głosu. W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele klubu, radni oraz wszyscy zainteresowani tematem kielczanie. W debacie udziału nie weźmie prezydent Bogdan Wenta, który w piątek, 24 lutego, ogłosił, że jest zakażony koronawirusem.
Piotr Kisiel, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości informuje, że budżet Kielc wynosi ok. 1,5 mld zł, więc miasto stać na wygospodarowanie kilkuset tysięcy lub nawet miliona zł. dla drużyny.
– Biorąc pod uwagę, że ten budżet nie jest mały, uważam, że znajdą się fundusze by wesprzeć klub Industria Kielce. Trzeba sobie też zadać pytanie, czy miasto chce mieć na swoim terenie klub grający w europejskich pucharach. Korona Kielce gra w ekstraklasie, a Industria jest pretendentem do zdobycia Mistrzostwa Polski oraz wszystko wskazuje na to, że zagra w Final Four Ligi Mistrzów. Czy zatem warto taki klub wspierać? Warto. Czy miasto stać na przekazanie kilkuset tysięcy złotych, czy nawet miliona złotych dla tej drużyny? Myślę, że tak – wyjaśnia radny.
Podobnego zdania jest Karol Wilczyński, radny z klubu Koalicji Obywatelskiej. Jak dodaje, współpraca miasta z klubem może przynieść obopólną korzyść.
– Podczas jutrzejszej dyskusji będziemy chcieli dowiedzieć się jakie jest zapotrzebowanie klubu w zakresie finansowym, na jakim etapie jest poszukiwanie sponsora. Być może udałoby się wrócić do poprzedniej formuły, czyli wykupu przez miasto usługi promocyjnej, z czego jak wiemy władze miasta zrezygnowały w bieżącym budżecie. Myślę, że zasadne byłoby wygospodarowanie jakiejś kwoty na drużyny, która reprezentuje Kielce w najwyższych rozgrywkach sportowych- mówi Karol Wilczyński.
Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni twierdzi, że debata powinna być przesunięta z uwagi na nieobecność prezydenta miasta Bogdana Wenty.
– Wydaje mi się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby o te kilka dni zmienić termin debaty, tak by wszystkie zainteresowane strony mogły w niej uczestniczyć. Co do samego wsparcia to wydaje mi się, że miasto nie powinno być obojętne na trudności, które mogą trapić naszych Mistrzów Polski. Jeśli miasto zdecydowałoby się na wsparcie na poziomie 2 czy 3 milionów złotych to i tak byłaby to niższa kwota niż ta, która trafia do budżetu miasta z tytułu danin od klubu- podkreśla przewodniczący.
Natomiast Anna Kibortt z klubu Projekt Wspólne Kielce zapewnia, że jeśli miasto jest w stanie przeznaczyć pewną kwotę na sport, to zawsze jest to dobry krok.
– Sport jest bardzo ważnym elementem zarówno jeśli chodzi o rozwój dzieci jak i budowania tożsamości i marki. Mam nadzieję, że uda się znaleźć w budżecie pieniądze, które pozwolą na wsparcie drużyny. Nie wiem, czy nastąpi to teraz, czy za chwilę, ale najważniejsza jest pomoc. Wierzę, że miasto nadal będzie współpracować z klubem i jednocześnie przez niego się promować- dodaje radna.
Debata odbędzie się 9 marca o godz. 13 w sali sesyjnej kieleckiego ratusza.