Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach nie wyklucza wzięcia udziału w przetargu ogłoszonym przez Zarząd Transportu Miejskiego. Kontrakt obejmuje wykonanie 4 milionów kilometrów przejazdów w mieście, na tzw. „liniach unijnych” w ciągu dwóch lat. Do poprzedniego postępowania nikt się nie zgłosił. Spółka nie neguje możliwości przedstawienia swojej oferty. Stawia jednak określone warunki.
Bogdan Latosiński, przewodniczący rady nadzorczej większościowego udziałowca MPK, spółki pracowniczej Kieleckie Autobusy, informuje, że władze przedsiębiorstwa analizują obecnie sytuację.
– Szykujemy pismo w trybie ustawy o zamówieniach publicznych, w którym pojawi się szereg zapytań do ZTM dotyczących warunków przetargu. W zależności od tego jaką otrzymamy odpowiedź, rozważymy wzięcie w nim udziału. Jeśli nic nie ulegnie zmianie, to z pewnością nie przedstawimy naszej oferty – mówi.
Bogdan Latosiński przypomina, że przy obniżeniu kryteriów dotyczących m.in. doświadczenia kierowców oraz dyspozytorów czy rezygnacji z wymogu posiadania zaplecza technicznego i myjni, bez zmian pozostały zapisy mówiące o surowych karach za opóźnienia w kursach czy niesprawne kasowniki lub tablice wyświetlające trasę.
– Miasto na realizację usługi daje do dyspozycji autobusy kupione za unijne pieniądze które dziś mają już 14 lat. W momencie zakończenia umowy będą to 16-letnie pojazdy. W naszym taborze nie ma w tej chwili ani jednej tak wiekowej maszyny. – Awaryjność tych kilkunastoletnich samochodów obecnie jest na poziomie 30 proc. Przy zwiększeniu czasu ich eksploatacji o kolejne dwa lata, wskaźnik ten może wzrosnąć do 45 lub nawet 50 proc. Stąd też jeśli nowy przewoźnik ma korzystać z takiego taboru to całkowicie nieuzasadnionym jest podnoszenie w niektórych przypadkach kar o ponad 500 proc. Nigdzie w Polsce nie stosuje się podobnych praktyk – komentuje Bogdan Latosiński.
Kolejnym problemem jest wartość kontraktu.
– Sytuacja gospodarcza na świecie wynikająca z trwającej wojny nie jest pewna. Nie wiadomo także czy sprawa pandemii jest ostatecznie zamknięta. Ta niepewność i związane z tym rosnące koszty i inflacja powinny umożliwiać możliwość znacznej waloryzacji kontraktu – dodaje Bogdan Latosiński.
Zainteresowane przedsiębiorstwa mogą składać swoje oferty w postępowaniu do 22 marca 2023 r.
Usługa będzie realizowana 40 autobusami (35 klasy maxi i 5 klasy midi), które zostały zakupione przez miasto w latach 2009-2010 przy udziale środków unijnych. Każdy z nich to pojazd niskopodłogowy, wyposażony m.in. w platformę ułatwiającą wsiadanie i wysiadanie osobom z niepełnosprawnościami oraz w klimatyzację.