M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym” w Parku Etnograficznym w Tokarni. Uczestnicy wydarzenia rywalizowali na dwóch dystansach. Biegu honorowym o długości 1963 metrów, która nawiązuje do daty śmierci ostatniego z „wyklętych” Józefa Franczaka ps. „Lalek”. Z kolei bardziej doświadczeni biegacze zmagali się z ośmiokilometrową trasą wiodącą po malowniczych terenach Parku Etnograficznego.
W biegu na symbolicznym dystansie 1963 metrów wzięła udział między innymi Joanna Went, która podkreśla, że jest to dobry sposób na upamiętnienie tych, którzy nie wahali się oddać życia za niepodległość naszej Ojczyzny.
– Biegam od dawna, w przeszłości biegałam także wyczynowo. Udział w tym wydarzeniu łączy w sobie możliwość aktywnego wypoczynku z upamiętnianiem ważnych wydarzeń historycznych. Przy okazji możemy zadbać o swoje zdrowie, a także upamiętnić bohaterów którzy oddali życie za Ojczyznę – dodaje.
Jarosław Karyś, wicedyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej podkreśla, że mimo iż biegi kojarzą się z rywalizacją to w przypadku biegów Tropem Wilczym, upamiętniających żołnierzy niezłomnych. Zwycięzcami są zatem wszyscy uczestnicy.
– Musimy pamiętać o tych, którzy oddali życie za wolną Polskę, po zakończeniu II wojny światowej kiedy okupanta niemieckiego zastąpił okupant radziecki. W takich realiach funkcjonowali, żołnierze niezłomni, którzy nie złożyli broni i walczyli o niepodległość. Dzisiejsza impreza jest uhonorowaniem żołnierzy niezłomnych – ocenia.
Po raz kolejny w biegu wziął udział pan Krzysztof, który podkreśla, że jest to niezwykle cenna inicjatywa, pozwalająca na upamiętnienie bohaterów przez kolejne pokolenia Polaków.
W Tokarni pobiegła także piętnastoosobowa grupa młodzieży z kieleckiej komendy OHP. Jak mówi komendant hufca, Jacek Klamka, dla młodych jest to możliwość nauki poprzez zabawę. Ponieważ dzięki udziałowi w tym wydarzeniu mogą poznawać historie niezłomnych w inny sposób niż tylko w sali wykładowej.
Na wszystkich uczestników biegu w Parku Etnograficznym Tokarni czekały okolicznościowe medale oraz nagrody, biegacze mogli również skosztować gorącej zalewajki.
