M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
365 osób wzięło udział w Kielcach w biegu Tropem Wilczym, upamiętniającym żołnierzy wyklętych. Najszybciej 10-kilometrową trasę pokonał Tomasz Biskupski przemierzył dystans w niecałe 33 minuty.
– Jestem zadowolony z wyniku, jaki udało mi się osiągnąć. To ważny dla mnie bieg, który ma dwa oblicza. Historyczne, gdzie wspominamy żołnierzy wyklętych i oczywiście aspekt sportowy. Trasa jest dość ciężka, ale to dobry dystans na początek sezonu. Nie mogło mnie zabraknąć. Tym bardziej, że swoim biegiem mogłem uczcić pamięć bohaterów, którzy walczyli o wolną Polskę – dodał.
Jak zauważa Paweł Jańczyk, prezes Stowarzyszenia sieBIEGA, zarówno historyczny wymiar wydarzenia, jak i górzysta trudna trasa, przyciąga nie tylko sportowców z województwa świętokrzyskiego.
– Bieg rozpoczynamy od hymnu, to stały element naszych imprez sportowych, którym towarzyszą wydarzenia historyczne. Poprzez Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych chcemy przypomnieć o bohaterach, o żołnierzach antykomunistycznego podziemia, którzy po zakończeniu II wojny światowej walczyli o niepodległość Polski. Oczywiście jest to też wspaniała aktywność fizyczna.
10-kilometrowa trasa, w stolicy gór świętokrzyskich jest nie lada wyzwaniem. Mimo iż Bieg Tropem Wilczym odbywa się dziś w całej Polsce, to wielu miłośników biegania z Warszawy, Wrocławia, czy Krakowa przyjeżdża właśnie do naszego miasta. Tak było w latach ubiegłych i również w tym roku – dodaje.
Wśród uczestników biegu był pan Mariusz który do Kielc przyjechał z Bielska-Białej.
– Jestem patriotą, kocham swój kraj i chciałem uczcić w sposób godny bohaterów, którzy walczyli za naszą Ojczyznę. Nie przyjechałem bić rekordów. Kielecka trasa słynie z tego, że do łatwych nie należy. Ma wiele górek, zakrętów. Chciałem sprawdzić, czy podołam. Jestem zadowolony z biegu i tego, że mogłem w taki właśnie aktywny sposób oddać hołd żołnierzom niezłomnym – powiedział pan Mariusz.
Na uczestników wydarzenia czekały pamiątkowe medale i drobne upominki. Jednocześnie dzisiejsza impreza sportowa dla wielu biegaczy była inauguracją tegorocznego sezonu biegowego.
