W czwartek (9 marca) odbędzie się w Kielcach publiczna debata dotycząca przyszłości klubu Industria Kielce. Swój udział zapowiedzieli przedstawiciele ratusza, klubu oraz radni. W spotkaniu mogą uczestniczyć także osoby zainteresowane dalszym losem kieleckiej drużyny.
Stanowisko kieleckich radnych wszystkich klubów jest jednoznaczne. Ratusz powinien wspierać finansowo szczypiornistów.
Spotkanie pierwotnie miało odbyć się we wtorek, 28 lutego. Debata została jednak przełożona ze względu na chorobę prezydenta Kielc, Bogdana Wenty. Wniosek w sprawie publicznej dyskusji do włodarza miasta oraz przewodniczącego rady miasta skierował prezes klubu piłki ręcznej, Bertus Servaas.
Marcin Stępniewski z klubu Prawa i Sprawiedliwości przypomina, że Industria Kielce do tej pory miała ogromne zasługi w budowaniu marki miasta Kielce na zewnątrz.
– Z analizy danych na temat udziału klubów sportowych w promocji naszego miasta wynika, że sam facebookowy profil drużyny piłki ręcznej ma dwa razy więcej obserwujących niż wszystkie profile miejskich instytucji oraz jednostek podległych ratuszowi razem wziętych. Korzyści promocyjne są niepodważalne. A to, że nie jest to formalnie podmiot miejski nie oznacza, że powinniśmy rezygnować ze wspierania tego klubu. Jest wskazane, aby Industria otrzymała pieniądze na promocję Kielc. Byłoby to korzystne tak dla klubu, jak i dla miasta – komentuje.
Anna Kibortt, przewodnicząca pro prezydenckiego klubu Projekt Wspólne Kielce uważa, że klub piłki ręcznej powinien liczyć na pomoc ze strony władz miasta.
– Mając na uwadze to, jak w przeszłości takie umowy promocji przez sport wyglądały, jestem zdania, że da się jakoś wygospodarować pewną sumę pieniędzy tak, by miasto mogło promować się przez klub piłki ręcznej mężczyzn – zauważa.
Katarzyna Suchańska z klubu Bezpartyjni i Niezależni także jest zdania, że władze miasta powinny być otwarte na pomoc klubowi.
– Dla kielczan ta drużyna jest ważna bez względu na nazwę. Jestem zdania, że władze Kielc powinny zapewnić piłkarzom ręcznym należyte wsparcie, w tym także finansowe. Musimy dyskutować nad wielkością pomocy, jakiej potrzebuje klub, by dalej mógł funkcjonować oraz nad możliwościami miasta w tej kwestii. Z całą pewnością nie może dojść do sytuacji, że nasza drużyna piłki ręcznej zniknie z mapy Kielc i przestanie przynosić nam zaszczyty, jakie do tej pory dzięki niej mamy – podkreśla.
Z kolei Karol Wilczyński z Koalicji Obywatelskiej zwraca uwagę, że jutrzejsze spotkanie może w decydujący sposób przeważyć o przyszłości kieleckich szczypiornistów.
– Niezwykle istotne jest wsłuchanie się władz Kielc w zaprezentowany podczas debaty głos przedstawicieli klubu. To, że pomoc powinna być udzielna, jest bezdyskusyjne, ale na określenie jej zasięgu i formy przyjdzie jeszcze czas. Uważam, że rezygnacja w ubiegłym roku z kontynuacji programu „promocja poprzez sport” nie była dobrą decyzją. Ta formuła była wypracowywana w ciągu lat i spełniała swoje zdanie. Być może powrót do tej koncepcji byłby możliwy. Wymaga to jednak skonfrontowania z aktualnym stanem budżetu miasta. Podjęte decyzje muszą być racjonalne zarówno z punktu widzenia finansów Kielc, jak i posłużą temu, by sport w naszym mieście był na najwyższym poziomie – ocenia.
W spotkaniu mają uczestniczyć przedstawiciele klubu, radni oraz wszyscy zainteresowani tematem kielczanie. Debata odbędzie się 9 marca o godz. 13 w sali sesyjnej kieleckiego ratusza.