Absolwenci prawa w Uniwersytecie Jana Kochanowskiego bardzo dobrze poradzili sobie podczas egzaminów na aplikacje. Resort Sprawiedliwości opublikował właśnie obszerną analizę ubiegłorocznych egzaminów na aplikacje adwokacką, radcowską, notarialną i komorniczą.
Piotr Burda, rzecznik UJK informuje, że do egzaminów przystąpiło 27 absolwentów ubiegłego roku, a zaliczyło go 16 osób. Daje to kieleckiemu uniwersytetowi drugie miejsce w kategorii uczelni, z których liczba zdających nie przekraczała 29 absolwentów.
W analizie Ministerstwa Sprawiedliwości znalazły się także wyniki zbiorcze obejmujące wszystkie roczniki absolwentów, którzy przystąpili do ubiegłorocznego egzaminu.
W przypadku kieleckiej uczelni było to 46 osób. Zdało 22 absolwentów. W efekcie UJK z wynikiem blisko 48 proc. zdawalności wypada o cztery punkty procentowe lepiej niż wynosi średnia krajowa.
– Ten kierunek funkcjonuje od 2015 roku, mamy więc dopiero trzy roczniki absolwentów. Można powiedzieć, że jesteśmy na początku drogi. Wynik 4 proc. lepszy od średniej krajowej stawia nas w bardzo dobrym miejscu – uważa Piotr Burda.
Pierwszym absolwentem prawa na UJK jest Krzysztof Gasiński, który egzamin na aplikację adwokacką zdał trzy lata temu. Jak mówi, wyniki w ciągu tych kilku lat pokazują, że UJK ma bardzo wysoki poziom studiów na kierunku prawo.
– Moje doświadczenie, pięć lat kształcenia pokazało, że UJK nie różni się od innych uczelni. Poziom jest na tyle wysoki, że Kielce trzeba uznać za topowy ośrodek, tym bardziej, że kadra składa się doświadczonych profesorów i doktorów habilitowanych – mówi Krzysztof Gasiński.
Obecnie kierunek prawo w UJK studiuje w sumie około 500 osób.