– Tegorocznym wyzwaniem będzie wdrożenie kolejnej perspektywy finansowej i Krajowego Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej – powiedział wicepremier, minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podczas piątkowego otwarcia 28. Międzynarodowych Targów Agrotech w Kielcach.
28. edycja Międzynarodowych Targów Techniki Rolniczej Agrotech rozpoczęła się w piątek w halach Targów Kielce. Sprzęt rolniczy prezentuje ponad 400 firm z 15 krajów.
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk podkreślił, że dzięki rozwojowi techniki rolniczej „możemy produkować więcej, bezpieczniej, zdrowiej, z mniejszym nakładem środków chemicznych”.
– Ważne jest też to, że technika rolnicza uzupełnia braki rąk do pracy, to problem, który w Polsce i Europie jest zauważalny – zauważył.
Podkreślił, że choć rolnictwo jest najbardziej pewną dziedziną gospodarki, to poprzedni rok pokazał, że wojna może spowodować poważne problemy ekonomiczne również w tej branży.
– Mamy do czynienia z intensywnymi działaniami wojennymi za naszą wschodnią granicą. Musimy sobie zdawać sprawę, że ta wojna ma ogromne skutki ekonomiczne w rolnictwie. Tak niestabilnego cenowo roku w rolnictwie, jakim był rok 2022, można daleko szukać w pamięci. To też są ogromne wyzwania dla rolników, ponieważ ta niestabilność cenowa jest zarówno po stronie produktów rolnych, ale też po stronie kosztów ponoszonych przez rolników, niezbędnych do prowadzenia produkcji – powiedział Kowalczyk.
Dodał, że stabilność w rolnictwie jest niezwykle istotna, „ponieważ to ona daje pewność dochodów, gwarancji ekonomicznych”.
– Cykl produkcyjny i odzyskiwania poniesionych nakładów w rolnictwie niestety nie jest tak szybki, jak w innych branżach. Stąd te targi będą dobrą okazją do rozmów i zaprezentowania działań zmierzających do stabilizacji rolniczych dochodów – podkreślił.
Wicepremier zaznaczył, że w bieżącym roku przed polskim rolnictwem stoi jeszcze jedno wyzwanie, czyli wdrożenie Krajowego Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027.
– To budzi lęki i niepokoje, ale też daje pewne szanse. To niezwykle ważne, abyśmy – nie lekceważąc lęku i niepokoju – potrafili korzystać z szans, które są przed nami – mówił.
Szef MRiRW podkreślał, że system polityki Unii Europejskiej jest „bardzo mocno nastawiony na ochronę klimatu i środowiska, czasami nie zwraca uwagi na wydajność w rolnictwie i produkcję rolną”.
– Choćby próby redukcji środków ochrony roślin o połowę z dnia na dzień, które na szczęście ostatecznie udało się zablokować, są dla rolnictwa niebezpieczne i niesprawiedliwe – ocenił.
Przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP Jan Krzysztof Ardanowski podkreślił w piątek w Kielcach, że rolnictwo jest „obszarem, który wymaga troski”.
– Trudno sobie wyobrazić wyżywienie świata bez dobrze funkcjonującego rolnictwa – stwierdził. Podkreślał, że takie właśnie jest rolnictwo europejskie. – Jest dobre, efektywne, nowoczesne, dostarczające dużej ilości żywności i gwarantujące bezpieczeństwo żywnościowe Starego Kontynentu, a także wspieranie tych obszarów świata, gdzie żywności jest mniej – mówił.
– Chociaż jednym z zagrożeń dla tego rolnictwa jest pewna nielogiczność polityki Unii Europejskiej, która – w znacznej mierze przez różnego rodzaju ideologie – zaczyna mu zagrażać – dodał.
Zdaniem Ardanowskiego rolnictwo, żeby mogło sprostać oczekiwaniom konsumentów, wymaga istotnego wsparcia, zmian w zakresie lepszego i intensywniejszego korzystania z nowych technik, technologii i innowacyjnych rozwiązań.
– Konkurencyjność rolnictwa będzie zależała od tego, czy będziemy umieli korzystać ze wszystkich innowacyjnych rozwiązań, sztucznej inteligencji, wszystkich rozwiązań związanych z rolnictwem precyzyjnym. To są działania, które są nieuchronne – mówił.
Prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń powiedział, że podczas tegorocznych targów Agrotech będą prezentowane nowości i trendy w branży rolniczej, m.in. pojazdy napędzane paliwami alternatywnymi i z silnikami elektrycznymi. – Spodziewamy się około 70-80 tys. osób odwiedzających – przekazał.
– Targi Agrotech odbywają się już w naszych obiektach wystawienniczych po raz 28. Te prawie 30 lat temu byliśmy Kopciuszkiem, po 28 latach udało nam się wybić na miejsce drugiego ośrodka targowego w tej części Europy. Dzisiaj na targach Agrotech mamy 400 firm z 15 krajów, zajmujących powierzchnie ponad 63 tys. metrów kwadratowych. Są z nami światowi giganci, także firmy polskie, które osiągają międzynarodowe sukcesy – podkreślił Mochoń.