Ponad 40 świętokrzyskich samorządów otrzymało rządowe dofinansowanie na usuwanie oraz wywóz azbestu. Mieszkańcy mogą zgłaszać się do burmistrzów i wójtów w celu uzyskania pomocy w pozbyciu się szkodliwego pokrycia dachowego.
W tym roku na ten cel do województwa świętokrzyskiego trafiło 6 mln zł. Ryszard Gliwiński, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach wyjaśnia, że aby móc skorzystać z pomocy mieszkańcy muszą zgłosić taką potrzebę w swojej gminie.
– Mieszkańcy zgłaszają, że posiadają niebezpieczne materiały. Zdejmują pokrycia dachu, zgłaszają do urzędu gminy, z kolei samorządy występują do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z wnioskiem w sprawie zawarcia umowy na usunięcie azbestu – podkreśla Ryszard Gliwiński.
Mariusz Piotrowski, burmistrz Małogoszcza, wyjaśnia, że jego samorząd otrzymał niemal 28 tys. zł na odbiór azbestu.
– Dla nas jest to duże wsparcie. Potrzeby są realizowane na bieżąco i z całą pewnością będziemy zabiegać o kolejne dofinansowania. W ramach przyznanych pieniędzy możliwy będzie odbiór azbestu od mieszkańców naszej gminy – wyjaśnia.
Z kolei wójt gminy Bieliny Sławomir Kopacz informuje, że do jego samorządu w tym roku trafi ponad 130 tys. zł.
– Wsparcie jest na poziomie 100 proc. kosztów. W naszym przypadku uwzględniliśmy zarówno demontaż wyrobów azbestowych, które są jeszcze na dachach. Pomagamy też w usuwaniu azbestu, który został wcześniej zdemontowany. Zależy nam by szkodliwe materiały trafiły w odpowiednie miejsce, a nie znalazły się na dzikich wysypiskach śmieci – tłumaczy.
Dariusz Meresiński, burmistrz Daleszyc wskazuje, że gmina złożyła wniosek na odbiór od mieszkańców samorządu 20 tys. m/kw. azbestu.
– Jest to pokrycie dachowe zawierające szkodliwe materiały. Nasz wniosek obejmuje kwotę 60 tys. zł. Biorąc pod uwagę potrzeby mieszkańców naszej gminy, przyznane pieniądze są w pełni wystarczające – mówi Dariusz Meresiński.
Gmina Samborzec otrzymała ponad 300 tys. zł na usuwanie azbestu. Pieniądze pochodzą z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. To kwota 10-krotnie wyższa od tych, jakie dotychczas otrzymywał samorząd. Wójt Samborca Witold Surowiec nie ukrywa satysfakcji z tych środków. Powiedział, że dzięki nim uda się sporo zrobić i nadrobić zaległości. Chodzi przede wszystkim o azbestowe dachówki na prywatnych nieruchomościach. Azbest odbierany będzie z posesji, mieszkańcy muszą go tylko wcześniej przygotować do wywozu. Gmina zapłaci firmie za utylizację azbestu, do czego wykorzysta pieniądze z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W gminie Obrazów także przyspieszony zostanie proces usuwania szkodliwego azbestu. WFOŚiGW przyznał na ten cel 225 tys. zł. Wójt Obrazowa Krzysztof Tworek powiedział, że to jest bardzo duża kwota i gdyby takie pieniądze trafiały do gminy każdego roku, to w ciągu kilku lat problem azbestu zostałby zlikwidowany.
Podczas podpisywania umów obecni byli także świętokrzyscy parlamentarzyści. Bartłomiej Dorywalski, pełnomocnik okręgu koneckiego Prawa i Sprawiedliwości, zwraca uwagę, że samorządy nadal mają jeszcze dużo do zrobienia w walce z azbestem.
– Jak wiemy jest to substancja rakotwórcza, szkodliwa dla zdrowia. Dlatego musimy walczyć z tym reliktem PRL-u. Mimo upływu wielu lat samorządy wciąż potrzebują wsparcia w likwidacji azbestu – uważa poseł.
Z kolei Agata Wojtyszek, pełnomocnik okręgu ostrowieckiego Prawa i Sprawiedliwości zauważa, że program walki z azbestem niezmiennie cieszy się dużym zainteresowaniem w naszym regionie.
– Już dzisiaj wiadomo, że nie wszystkim udało się zdobyć pieniądze na ten cel. Cieszy mnie, że prezes WFOŚiGW zapowiedział kontynuację tego programu w tym roku. Widać, że te pieniądze są dobrze wydawane, bo bezpieczeństwo jest najważniejszym aspektem nie tylko w ujęciu międzynarodowym, ale również lokalnym – zaznacza.
Senator Krzysztof Słoń także jest zdania, że program usuwania i unieszkodliwiania azbestu jest potrzebny w celu poprawy warunków życia mieszkańców polskiej wsi.
– To właśnie w mniejszych miejscowościach nadal można znaleźć wiele miejsc gdzie są wyroby z azbestu. Nie brakuje ich też w budownictwie miejskim. Pora by azbest jak najszybciej zniknął z naszego krajobrazu oraz środowiska – stwierdza senator.
Ryszard Gliwiński zapowiada, że jeszcze w tym roku ogłoszony zostanie dodatkowy nabór dla gmin, którym nie udało się otrzymać dofinansowania. Ponadto wspólnie z ARiMR realizowany jest program na utylizację azbestu z dachów na dachach gospodarczych.
Do tej pory dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach zawarto 855 umów na zadania związane z usuwaniem i unieszkodliwianiem wyrobów zawierających azbest. Dotychczas na ten cel przeznaczono prawie 28 mln zł.
Przypomnijmy, zgodnie z ustawą gminy muszą pozbyć się tego materiału ze swoich terenów i go zutylizować do końca 2032 roku.