– Pracujemy nad systemem dopłat dla rolników zmuszonych sprzedawać zboże po niższych cenach – zapowiedział wicepremier Henryk Kowalczyk w trakcie briefingu podczas pierwszego dnia 28. Międzynarodowych Targów Techniki Rolnej „Agrotech” w Kielcach.
W trakcie spotkania z dziennikarzami minister rolnictwa odnosił się do kwestii stabilizacji cen na rynku zbóż w Polsce i Europie. Jak stwierdził, Polska od pięciu tygodni oczekuje na zgodę Komisji Europejskiej na zastosowanie pomocy dla rolników.
– To pozwoliłoby wyrównać potencjalne straty tych rolników i producentów, którzy zmuszeni są sprzedawać zboże taniej, a spodziewali się wyższych cen. Ponadto przygotowujemy także program skupowy i wsparcia eksportu, który będzie składał się z różnych elementów. Niektóre rozwiązania będą się opierały także o wsparciu Agencji Rezerw Materiałowych, dlatego nie o wszystkich szczegółach jeszcze mogę mówić. Do uruchomienia tych programów pomocowych niezbędna jest jednak zgoda KE – dodaje Henryk Kowalczyk.
Wicepremier ocenił, że wprowadzenie dopłat pozwoli udrożnić handel zbożem i eksport. Jak dodał magazyny zbóż w Polsce, które obecnie są zapełnione powinny zostać opróżnione do żniw.
Henryk Kowalczyk odniósł się także do protestu przedstawicieli stowarzyszenia „Oszukana Wieś”, którzy w piątkowe przedpołudnie blokowali wejście do Targów Kielce. Jak stwierdził, wielokrotnie zapraszał przedstawicieli tego stowarzyszenia do wspólnych rozmów, co spotkało się bez odzewu.
– Trudno rozmawiać w hałasie i gwizdach, jednak jak na razie nikt nie chce się do nich zgłosić. Widocznie tym osobom nie zależy na konkretnych rozmowach, tylko gwizdach i krzykach. Myślę, że jednak nie tędy droga. Tak nie naprawimy polskiego rolnictwa. Jestem otwarty na konkretne pomysły i konkretne rozwiązania – dodaje.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi był pytany także o działania rządu w walce z drożyzną. Jak stwierdził, obecnie rząd skutecznie walczy z negatywnymi skutkami wzrostu cen i wysokiej inflacji. Henryk Kowalczyk zaznaczał, że bezpośrednim skutkiem trudnej sytuacji gospodarczej w Polsce i Europie jest wojna w Ukrainie.
– W celu łagodzenia inflacji i wzrostu cen rząd wprowadził szereg działań osłonowych polegających m.in. na zamrożeniu cen nośników energii, a także wsparciu polskich rodzin. Wzrost cen był obserwowany w całej Europie, to nie był tylko problem naszego kraju. Rząd na te działania wydał wiele miliardów złotych – stwierdził.