Moim głównym celem będzie doprowadzenie do sytuacji, kiedy wojsko będzie jednym z najlepszych pracodawców – podkreślił w piątek (17 marca) dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Wiesław Kukuła. Zachęcał młodych ludzi do wstępowania do wojska i budowania w nim kariery.
„To doprowadzenie do sytuacji, kiedy rzucamy wyzwanie na rynku najlepszym pracodawcom i budujemy takie środowisko, w którym naturalną konsekwencją dorastania młodych ludzi, będzie rozważenie służby wojskowej jako pierwszego wyboru kariery. Nie będziemy tego w stanie wykonać bez sprawnej komunikacji i osobistego zaangażowanie. Wszystkim dowódcom zawsze przypominam, że komunikacja zewnętrzna i wewnętrzna jest funkcją przywództwa” – powiedział generał. Podkreślił, że punktem docelowym jest, aby szeregowy wakat w jednostce był rzadko występującym zjawiskiem.
Dowódca 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. Wojciech Ziółkowski mówił o specyfice służby blisko wschodniej flanki NATO. „Społeczność ma świadomość, że jesteśmy blisko granicy z obwodem kaliningradzkim, ale i bardziej na wschód, blisko granicy z Białorusią. Żołnierze 16 Dywizji realizowali i nadal realizują zadania związane ze wsparciem straży granicznej. Także ludzie mają poczucie zagrożenia, ale i wypełnienia obowiązku wobec ojczyzny” – zaznaczył gen. Ziółkowski.
Według niego, na Warmii i Mazurach to, że tak wielu młodych ludzi garnie się do służby wojskowej, wynika z tradycji rodzinnych. „Mamy doświadczenia, że w jednostce wojskowej służył dziadek, służył ojciec, ale teraz służą też dzieci. Woj. warmińsko-mazurskie pod względem demografii nie jest największym, natomiast jest to dość +młode województwo+. Mamy dużo ludzi w wieku przedprodukcyjnym – ok. 23 proc., a 69 proc. w wieku produkcyjnym. To duży potencjał do pozyskania do sił zbrojnych” – zauważył gen. Ziółkowski.
Jak dodał, region charakteryzuje się także tym, że jest tu najwięcej klas mundurowych. „Praktycznie każda jednostka dywizji współpracuje z takimi klasami. Zachęcamy młodych ludzi do wstępowania do wojska” – dodał.
Podkreślił, że aspekt finansowy przyciąga młodych ludzi. „Dzięki ustawie o obronie ojczyzny warunki służby poprawiły się. Młody człowiek, który przychodzi do armii zarabia 5 tys. zł. Dochodzą też dodatki: motywacyjny, gratyfikacja urlopowa, świadczenie mieszkaniowe” – zaznaczył.
Szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji płk Mirosław Bryś powiedział, że dróg prowadzących do wojska polskiego jest wiele, ale wszystkie prowadzą przez Wojskowe Centra Rekrutacji.
„Muszą one współpracować z jednostkami wojskowymi. Akcje promocyjne mają zachęcić i zakreślić perspektywy. Prowadzimy szereg programów zachęcających do służby wojskowej takie jak: strzelnica w powiecie, oddziały przygotowania wojskowego, certyfikowane klasy mundurowe, Legia Akademicka czy programy stypendialne” – wyliczał. Jak dodał, ważne jest usprawnienie tej drogi, by była optymalna i aby kandydat nie musiał oczekiwać w kolejkach.
Była dyrektorem Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej Agnieszka Glapiak podkreśliła rolę nowoczesnych form komunikowania takich jak spoty czy komunikatory. Promocja rekrutacji odbywa się też przy okazji takich wydarzeń jak przysięgi, pikniki, defilady dni otwartych koszar czy spotkania z klasami mundurowymi a nawet włączanie wojskowych wątków do popularnych seriali. „Informacja o rekrutacji do wojska nie powinna docierać tylko do młodych ludzi ale też do rodziców, do babć, do nauczycieli” – dodała.
Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji to instytucja, powołana na mocy Ustawy o obronie Ojczyzny w 2022 roku. CWCR ma swoich przedstawicieli w każdym województwie (Wojskowe Centra Rekrutacji) i skoncentrowana jest na rekrutacji i pozyskiwaniu żołnierzy do służby zawodowej i terytorialnej. CWCR koordynuje i nadzoruje działalność wojskowych centrów rekrutacji w zakresie rekrutacji oraz spraw operacyjno-obronnych. Służący w nich żołnierze i pracownicy resortu odpowiadają za pozyskiwanie kandydatów. Żołnierze, jako doradcy zawodowi spotykają się z ochotnikami, biorą udział w targach pracy, wojskowych piknikach oraz spotkaniach w szkołach.
Jednym z priorytetów MON jest zwiększenie liczebności armii, odtworzenie systemu rezerw oraz budowa efektywnego systemu szkolenia żołnierzy zawodowych. Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji stanowi istotny element w budowie nowoczesnej i silnej armii.