Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach zostanie rozbudowany.
Jak informuje Marian Buras burmistrz miasta i gminy Morawica w ośrodku, który odwiedza wielu turystów powstanie nowa chata garncarska.
– Ze względu na duże zainteresowanie zwiedzających obecne pomieszczenia, którymi dysponuje ośrodek są niewystarczające, dlatego powstanie jeszcze jeden budynek. Chata garncarza będzie podzielona na dwie części. W pierwszej znajdzie się sala konferencyjna, gdzie będzie można wysłuchać prelekcji na temat historii tego miejsca oraz obejrzeć filmy obrazujące proces powstawania przedmiotów z gliny. W drugim pomieszczeniu powstanie piec ceramiczny, w którym w ramach pokazów będą wypalane wyroby gliniane – wyjaśnia.
W planach jest również organizowanie cyklicznych warsztatów, podczas których uczestnicy poznają tajniki rzemiosła, a ich kulminacyjnym punktem będzie doroczne święto Chałpkowe Garncynki, które odbywa się w ostatnią niedzielę lipca.
Koszt inwestycji wyniesie ponad 1 mln zł z czego pond 400 tys. zł, to dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Nowa chata garncarska ma powstać do końca bieżącego roku.
Ośrodek Tradycji Garncarstwa w Chałupkach jest jedynym tego typu w Polsce, a naczynia i figurki tam wyrabiane cieszą się dużym zainteresowaniem etnografów i muzealników ze względu na staranne wykończenie oraz ciekawą ornamentykę. Wiele z nich znajduje się w zbiorach muzealnych w Polsce i Europie. Wystawa w ośrodku obrazuje dzieje garncarstwa ludowego w Chałupkach. Zwiedzający mogą podziwiać wspaniałe działa mistrzów garncarskich, a także zobaczyć autentyczny, dwukomorowy piec garncarski oraz urządzenia niezbędne w procesie produkcji.
Wioska słynie z wielowiekowych tradycji garncarskich nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, przypomina Józef Głuszek kustosz Ośrodka Tradycji Garncarstwa.
– Chałupki były największym zagłębiem garncarskim w Polsce, w którym pracowało pond 60 garncarzy. Całe rodziny zajmowały się tym niezwykle rzadkim rzemiosłem, a umiejętności toczenia garnków przekazywano z pokolenia na pokolenie. Obecnie w miejscowości jest tylko jedna garncarka, która czynnie zajmuje się tworzeniem z gliny – dodaje.