25 worków śmieci o pojemności 120 litrów każdy – tyle odpadów zebrali dzisiaj (piątek, 21 kwietnia) wolontariusze, którzy sprzątali okolice rzeki Koprzywianki. Zajęło im to trzy godziny.
W akcję zaangażowali się mieszkańcy, uczniowie, wędkarze, członkowie Grupy Eksploracyjnej Wisła oraz podopieczni Stowarzyszenia La Zebra, w sumie około 70 osób.
Pan Mariusz, jeden z uczestników akcji powiedział, że w ten sposób chce pokazać tym, którzy śmiecą, że robią źle, bo środowisko naturalne jest dla nas wszystkich. Dodał, że nie rozumie ludzi, którzy wywożą śmieci do lasu czy nad rzekę. Pan Artur i pani Sylwia mówili, że to świetna akcja, a wzięli w niej udział, ponieważ chcą mieszkać w czystej okolicy. Wśród odpadów dominowały puszki i butelki po napojach, plastikowe opakowania po chipsach i innych przekąskach.
Burmistrz Koprzywnicy, Aleksandra Klubińska powiedziała, że sprzątanie nie jest wyręczaniem służb odpowiedzialnych za czystość w mieście.
– Poprzez takie akcje chcemy pokazać, że nie można pozostawiać po sobie śmieci, odpoczywając nad rzeką lub zalewem. Wystarczy wrzucać je do kosza, a służby komunalne zabiorą je i wywiozą w odpowiednie miejsce- podkreśliła burmistrz.
Akcja sprzątania okolic rzeki Koprzywianki odbyła się po raz trzeci.