Pracownik, pracodawca i system świadczenia pracy w XXI wieku – czy w najbliższej dekadzie czeka nas rewolucja w modelu świadczenia pracy? Czy rozwój technologii jest szansą na zmianę dotychczasowego modelu pracy na mniej obciążający dla ludzi, czy może zagrożeniem i prostą drogą do masowego bezrobocia? – między innymi o tym dyskutowali uczestnicy wtorkowego (25 kwietnia) wydania Politycznego Studia Młodych Radia Kielce.
Jak stwierdził Mateusz Pronobis z Młodej Lewicy, postęp technologiczny jest zauważalny w każdej dziedzinie naszego życia, jednak żadna maszyna nie zastąpi człowieka.
-Technologie powoli zmieniają świat, czasami na lepsze, czasami na gorsze, jednak jedno jest całkowite zastąpienie człowieka przez sztuczną inteligencje nie będzie możliwe.
– Nie powinniśmy popadać w „techno fobię”, na rozwój i postęp technologiczny musimy patrzeć z pozytywnej perspektywy – ocenia Elian Osińscy z Młodzi Razem.
– Nie powinniśmy bać się progresu i na siłę zostawać przy tym co było. Rozwój maszyn i technologii, ułatwiającym ludziom prace, jest pozytywny tak długo, jak długo będziemy w stanie to kontrolować. Według mnie rozwój technologiczny pomoże m.in. w skutecznym wprowadzeniu 35 godzinnego tygodnia pracy. Musimy pamiętać o tym, że wszelkie zmiany w prawie pracy powinny być kontrolowane, przez stronę społeczną, istotną rolę w tym zakresie pełnią związki zawodowe, które powinny również stać na straży tego aby postęp technologiczny służył pracownikom – dodaje.
Szymon Sokołowski z Nowej Generacji stwierdził, że nie należy się bać postępu i rozwoju technologii, który w przeszłości, przyczyniał się do szybszego rozwoju ludzkości.
– Należy jednak pamiętać, że sztuczna inteligencja jest zupełnie nowym zagadnieniem, z którym ludzkość ma do czynienia, stosunkowo od niedawna, dlatego powinniśmy dbać o jej rozwój jednak w bardzo przemyślany sposób. W przypadku sytuacji gospodarczej i rynek pracy Polski nie możemy porównywać się do dobrze rozwiniętych gospodarek jak Wielka Brytania czy Islandia. W Polsce zmiany dotyczące np. czterotygodniowego tygodnia pracy należy wprowadzać w sposób ewolucyjny a nie rewolucyjny. Nie możemy bezkrytycznie przyjmować wzorców z zachodu, trzeba je umiejętnie przenosić na nasz rodzimy grunt – ocenił.
– Uważam, że szybki rozwój technologii może zmienić strukturę rynku pracy w Polsce – ocenił Mateusz Rybiński przedstawiciel Pokolenia 2050. Jak stwierdził czterodniowy tydzień pracy jest słusznym rozwiązaniem jednak w Polsce jego wprowadzenie będzie możliwe dopiero w przyszłości.
– Technologia jest szansą na odciążenie pracowników z obowiązków jakie obecnie wykonywać muszą ludzie. Myślę, że może się to stać dopiero w perspektywie przyszłych dekad. Zmiany będą dostrzegalne w niektórych branżach i zawodach. Według mnie szczególnie zagrożone zastąpieniem przez maszyny są zawody, w których wykonywana jest praca fizyczna – dodaje.
Kamil Kiełek, ze Związku Młodzieży Wiejskiej podkreślił, że w najbliższej dekadzie nie powinniśmy się obawiać zastąpienia ludzi przez sztuczną inteligencję na rynku pracy.
– W przypadku rozwoju sztucznej inteligencji potrzebna jest współpraca międzynarodowa, aby móc określić i ujarzmić ją przepisami i regulacjami prawnymi, jest to potrzebne i w najbliższych latach trzeba się będzie na tym skupić. Natomiast według mnie czterodniowy tydzień pracy jest rozwiązaniem idealnym, jednak tylko w przypadku niektórych branż,, np. pracy biurowej czy branży IT.
Gospodarzem kwietniowego wydania programu była Federacja Młodych Socjaldemokratów, dyskusję poprowadził Sebastian Gaweł. Następne wydanie Politycznego Studia Młodych Radia Kielce odbędzie się we wtorek 30 maja, gospodarzem programu będzie Związek Młodzieży Wiejskiej.