Kieleccy miłośnicy sztuki działają już od wieku

Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Kielcach kończy 100 lat. Z tej okazji w Kieleckim Centrum Kultury odbędzie się dzisiaj uroczysta gala jubileuszowa. Prezes towarzystwa, Zyta Trych, pełniąca swoją funkcję od 30 lat podkreśla, że organizacja nieprzerwanie zajmuje się krzewieniem i rozwijaniem kultury lokalnej, na różnych płaszczyznach, zarówno w Kielcach, jak regionie świętokrzyskim.

– Towarzystwo po prostu krzewi kulturę i w pewnym sensie zespala społeczeństwo. Nie ma tu podziałów na inteligentów, czy artystów. W naszych szeregach są przede wszystkim ludzie uzdolnieni – malarze, pisarze, fotograficy, hafciarze, czy rzeźbiarze i wielu innych. Jest to zespół, który wpływa na kulturę miasta – mówi.

Czytaj również

Nowoczesna remiza posłuży nie tylko strażakom

2025-10-12

Ludzie dramaty ukryte za przedmiotami. Ta wystawa daje do myślenia

2025-10-12

– Towarzystwo, 100 lat temu zakładali ludzie, którzy kierowali się tym, że w Kielcach należy przełamać marazm i senność. Powinny być to Kielce z prawdziwego zdarzenia. W czasie wojny działalność była realizowana w ukryciu. Punktem zwrotnym był rok 1956, kiedy zostało oficjalnie powołane do istnienia – podkreśla artystka.

Zyta Trych dodaje, że Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych funkcjonuje samodzielnie, mimo że nie ma wystawnej siedziby, ani budżetu. Zauważalne są jednak sukcesy w postaci organizacji cyklicznych wydarzeń, które na stały wpisały się w kalendarz imprez kulturalnych w Kielcach oraz okolicy.

– Tym, co nas cechuje jest to, że mamy ludzi „z głową na karku”. Tym, co mnie bardzo cieszy jest fakt, że TPSP doczekało się utworzenia kilku cyklicznych imprez, jak np. plenery w Chęcinach, Iłży i na Karczówce. Można powiedzieć, że obmalowaliśmy Chęciny, Iłżę oraz Karczówkowskie wzgórze – żartuje Zyta Trych.

– Jednym słowem nasze towarzystwo zajmuje się podnoszeniem ludzi na duchu i jednoczeniem ich. Każdy z nas rozwijał swoje talenty w domy i nikt nie był znany. Dziś jest to ponad 100 osób, a my jesteśmy znani w Kielcach z pozytywnego nastawienia i chęci współpracy z urzędami oraz instytucjami prywatnymi – zaznacza.

Zyta Trych przyznaje także, że prawdopodobnie w tym roku pożegna się z funkcją prezesa. Po 30 latach postanowiła nie brać udział w najbliższych wyborach zarządu Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, które mają odbyć się w październiku tego roku.

Uroczyste spotkanie członków oraz osób związanych z kieleckim Towarzystwem Przyjaciół Sztuk Pięknych rozpocznie się dziś o godz. 17.00.