Stany Zjednoczone udostępnią Polsce osiem śmigłowców Apache do czasu, kiedy Polska otrzyma własne zakupione przez siebie maszyny – powiedział w piątek (5 maja) wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak po spotkaniu z szefem resortu obrony USA Lloydem Austinem w Pentagonie. Jak dodał, mają one pomóc bronić „bramy brzeskiej”.
„Armia Stanów Zjednoczonych udostępni nam helikoptery Apache z własnych zasobów, jeszcze przed podpisaniem kontraktu w sprawie kupienia 96 helikopterów. To jest bardzo ważna zdolność, dlatego jestem wdzięczny sekretarzowi Austinowi za tę decyzję” – powiedział Błaszczak podczas briefingu prasowego pod pomnikiem żołnierzy Korpusu Piechoty Morskiej USA w Arlington pod Waszyngtonem.Jak wyjaśnił, siły lądowe USA udostępnią Polsce osiem maszyn, szkolenie polskich pilotów rozpocznie się za kilka tygodni, zaś prawdopodobnie w przyszłym roku śmigłowce trafią na wschód Polski, by wzmocnić obronę „bramy brzeskiej”.„Dlaczego Apache są ważne? Bo świetnie współpracują z Abramsami, bo trafią na wschodnią flankę NATO, do 18 Dywizji Zmechanizowanej, do 1. brygady lotnictwa wojsk lądowych, by stanowiły wraz z Abramsami zamknięcie +bramy brzeskiej+. Rozmawiałem z sekretarzem Austinem o tym, żeby stanowiły one tamę nie do przebicia” – mówił szef MON.Polska w ubiegłym roku wyraziła chęć zakupu 96 śmigłowców AH-64 Apache, jednak data ewentualnych dostaw nie jest jeszcze znana. Wciąż zgodę na zakup maszyn przez Polskę musi wyrazić Kongres i Departament Stanu.