Kolejna grupa ochotników rozpoczęła dziś (poniedziałek, 8 maja) dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Miesięczne szkolenie w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych przejdzie ponad 170 osób.
Wśród ochotników znalazła się Milena Garbińska ze Staszowa. Jak przyznaje, chęć podjęcia służby jest odpowiedzią na to, co dzieje się za wschodnią granicą.
– Stwierdziłam, że jest to odpowiedni czas na poznanie podstaw wojskowego rzemiosła. Mam nadzieje, że to nigdy nie nastąpi, ale w razie konieczności chcę bronić niepodległości swojego kraju – mówi.
Z kolei Damian Rejkowski przyznaje, że podczas kursu chce sprawdzić swoje umiejętności. – Chcę nauczyć się nowych rzeczy i przekonać się, czy ta ścieżka zawodowa jest dla mnie. Nie było trudno dostać się na szkolenie. Miesiąc temu zgłosiłem się do wojskowego centrum rekrutacji, dostarczyłem niezbędne dokumenty i przeszedłem testy psychologiczne – dodaje.
Porucznik Ewa Kózka z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych informuje, że dzisiaj ochotnicy będą musieli odbyć rozmowy z przedstawicielami sekcji finansowej i personalnej oraz z lekarzem. Dostaną także mundury. Ponadto, wezmą udział w pierwszych zajęciach teoretycznych. Następnie zaplanowano zajęcia praktyczne, w trakcie których poznają m.in. musztrę oraz podstawy medycyny pola walki.
Ewa Kózka podkreśla, że mieszkańcy regionu nadal są zainteresowani odbyciem szkolenia w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. – Należy zauważyć, że w kursach bierze udział bardzo wiele kobiet. To trzeci turnus i praktycznie połowa ochotników to kobiety – mówi.
Przysięga elewów odbędzie się 3 czerwca. Po niej, będą mogli rozpocząć 11-miesięczne szkolenie specjalistyczne.