Po porażce 1:2 w Gliwicach z Piastem, Korona wciąż nie jest pewna utrzymania w piłkarskiej elicie. Do zakończenia sezonu zostały jeszcze dwie kolejki, a kielczanie mają tylko trzy punkty przewagi nad zajmującym miejsce spadkowe Śląskiem Wrocław.
Z rozgrywkami PKO BP Ekstraklasy pożegnały się już Miedź Legnica i Lechia Gdańsk.
„Żółto–czerwoni” mogli sobie zagwarantować ligowy byt, gdyby w piątek wygrali z drużyną prowadzoną przez Aleksandara Vukovicia. „Piastunki” potwierdził jednak swoją doskonałą dyspozycję i zainkasowały dziesiąty komplet punktów w rundzie wiosennej. Gliwiczanie są niepokonani od jedenastu kolejek.
Swoje szanse na pozostanie w PKO BP Ekstraklasie przedłużył Śląsk, który po dziewięciu meczach bez zwycięstwa, przełamał się w starciu z płocką Wisłą. Wrocławianie wygrali przed własna publicznością 3:1 i do „Nafciarzy” tracą już tylko 2 punkty. W niedzielę (21 maja) podopieczni Jacka Magiery zmierzą się u siebie z Miedzią Legnica, natomiast drużyna Pavola Staňo podejmować będzie Raków Częstochowa.
Korona w piątek (19 maja) zagra z Lechem Poznań, który wciąż walczy z Pogonią Szczecin o trzecie miejsce na koniec sezonu. Spotkanie na „Suzuki Arenie” obejrzy najprawdopodobniej komplet widzów. Stadion przy ulicy Ściegiennego przygotowany jest na przyjęcie 14,3 tys. kibiców, a sprzedano już 10 tys. biletów.