Figura Józefa Szwejka – postaci fikcyjnej, bohatera antywojennej powieści czeskiego pisarza Jaroslava Haška zostanie w sobotę, 20 maja, odsłonięta w Kielcach, na Placu Literatów.
Pomysłodawcą postawienia rzeźby było Stowarzyszenie Miłośników Szwejka i Sztuk Wszelakich. Jego wiceprezes, Marian Orliński przypomina, że będzie to już druga statuetka Szwejka w grodzie nad Silnicą.
– Na nasze dziesięciolecie rzuciliśmy pomysł, by zrobić figurę Szwejka. Nie udało się, ale dostaliśmy od naszych przyjaciół z Ukrainy statuetkę „Szwejk posłańcem pokoju” – salutujący lewą ręką, w prawej trzymający obwarzanek, siedzący na zaczopowanej lufie, czyli nienadającej się do użytku. Ta nasza figurka była wtedy dziewiątą na świecie, a parę miesięcy po nas w Nowym Jorku odsłonięto dziesiątą. Ta figura jest zamontowana przy tablicy poświęconej Haškowi, która się znajduje na parkingu Centrum koło urzędu miasta – wyjaśnia.
Marian Orliński dodaje, że to usytuowanie nie było przypadkowe.
– Hašek opisuje w swoich notatkach, że około 1905 roku, wraz z kolegą, nielegalnie przekroczył granicę zaborów austriackiego i rosyjskiego. Nie udało mu się wykupić, bo nie miał pieniędzy, więc go przywieźli do Kielc, do aresztu domowego, który znajdował się prawdopodobnie w kamienicy, stojącej w miejscu dzisiejszego parkingu. Stąd nasz pomysł, by właśnie tu zrobić tablicę – mówi.
Teraz marzenia się spełniły i na Placu Literatów stanęła rzeźba Dobrego Wojaka, którą wykonał kielecki artysta-rzeźbiarz, Arkadiusz Latos.
– Figur Szwejka jest kilka w Polsce. Pierwsza była w Sanoku, potem w Przemyślu. Natomiast ta nasza kielecka będzie najładniejsza – takie jest założenie – podkreśla wiceprezes.
Odsłonięcie rzeźby odbędzie się w sobotę, 20 maja. Uroczystości rozpoczną się o godz. 12.00 na Placu Artystów. Tam uformuje się okolicznościowy pochód, który przejdzie ulicą Leśną, z przystankiem przed haškową tablicą, następnie Rynkiem, ulicą Dużą, na Plac Literatów, gdzie znajduje się figura Dobrego Wojaka. W wydarzeniu udział wezmą zaproszeni goście z kraju i zagranicy, m.in. wnuczka Jaroslava Haška, Barbara oraz pochodzący z Norwegii prezes Światowego Związku Miłośników Szwejka.
O godzinie 16.00 w Kieleckim Centrum Kultury Mirosław Bieliński z Teatru TeTaTeT zaprezentuje monodram „Nazywam się Szwejk. Józef Szwejk”. Pierwszy dzień zakończy biesiada w Ogrodzie Pałacyku Tomasza Zielińskiego.
Następnego dnia, o godzinie 10.00, w Pałacyku, zaplanowano Turniej Wolnobieżnego Palenia Fajki o Puchar Prezesa oraz miniturniej gry w boule.
Odsłonięcie figury Dobrego Wojaka Szwejka wpisuje się w trzydniowe „Manewry Szwejkowe”, które odbywają się z okazji spóźnionych obchodów 15-lecia Stowarzyszenia Miłośników Szwejka i Sztuk Wszelakich. Jak wspomina Marian Orliński, grupa powstała w 2007 roku, w antykwariacie nieżyjącego już Andrzeja Metzgera.
– Pojawił się Leszek Mazan – znakomity szwejkolog, i powstało Stowarzyszenie Przyjaciół Szwejka i Sztuk Wszelakich, jako że chcieliśmy się zajmować nie tylko Szejkiem, ale też innymi rzeczami. Od tego czasu udaje nam się spotykać w każdą drugą środę miesiąca, mamy „Biesiady Szwejkowe”, a nasza grupa liczy już około 80 osób – wyjaśnia.